Polskie schrony bojowe w Brudzewku zostały wybudowane latem 1939 roku na potrzeby zbliżającej się wojny przez armię „Poznań”. Stanowiły linię obronną Prosny, będąc tym samym przedłużeniem linii Przedmoście Kalisz. Obsadzane były przez pododdziały pleszewskiego 70 pułku piechoty (i na krótko przez krotoszyński 56 pp), który pod koniec sierpnia 1939 r. został oddany pod rozkazy kaliskiej 25 Dywizji Piechoty. Z racji tego, że Wehrmacht nie uderzył na Wielkopolskę, nie wzięły udziału w walkach. M. in. dlatego przetrwały do naszych czasów w dobrym stanie.
Do tej pory mało kto postrzegał te obiekty w kategoriach zabytków. Były to po prostu przysłowiowe bunkry. Tak było do czasu, aż nie zainteresowała się nimi fundacja „Walkiria”, na co dzień dbająca również o schrony w Kaliszu. W sąsiedztwie schronów w Brudzewku stanęły tabliczki informacyjne, a we wnętrzu jednego z nich dodatkowo tablice o treściach historycznych, po uprzednim jego posprzątaniu. 11 sierpnia 2015 fundacja „Walkiria” złożyła do konserwatora zabytków wniosek o dopisanie schronów do rejestru zabytków.
W styczniu 2017 r. odbyła się wizja lokalna, w której wzięli udział przedstawiciele konserwatora zabytków w Poznaniu, fundacji „Walkiria”, Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu, starostwa w Pleszewie i Agencji Nieruchomości Rolnych w Pleszewie. 1 września 2017 roku, w 78. rocznicę napaści Niemiec na Polskę, schrony zostały dopisane do rejestru zabytków. Są pierwszymi tego typu obiektami, spośród ok. 108 zachowanych w Wielkopolsce, dopisanymi do rejestru.
Warto dodać, że w całej Polsce zachowało się ok. 430 polskich schronów polowych z 1939 r., z czego tylko 6 było do tej pory wciągniętych na listę zabytków chronionych prawem. Żaden w tej części Polski. Do końca roku konserwator zabytków ma podjąć decyzję o dopisaniu kolejnych dwóch schronów, tym razem zlokalizowanych w Kaliszu.
Tomasz Dalinkiewicz, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze