O sprawie pisze portal infostrow.pl. - Kobieta, będąc na spacerze w lesie w Górznie ze swoim synem, zauważyła suczkę. Okazało się, że suczka w krzakach ukrywa swoje młode. Całą rodzinkę przetransportowaliśmy do schroniska, więc są już bezpieczne. Mamusia jest strasznie wychudzona i przestraszona. Maleństwa mają około 3 dni. Nie wiadomo, skąd suczka znalazła się w tym lesie. Czy ktoś ją wyrzucił w ciąży? Czy tylko komuś zaginęła? - zastanawiają wolontariusze ze Schroniska dla bezdomnych zwierząt w Wysocku Wielkim.
Suka ze szczeniętami znajdowała się około kilometra od drogi krajowej nr 11, na wysokości drewnianego kościółka. Gdyby nie przypadek, szczenięta i ich mama mogłyby paść z wychłodzenia.
Napisz komentarz
Komentarze