Kontrola pływalni rozpoczęła się w maju zeszłego roku, na skutek głośnego incydentu z udziałem uczniów jednej z kaliskich szkół. Z budynku ewakuowano kilkanaście osób po tym, jak część dzieci pobierających lekcje pływania źle się poczuła i trafiła do szpitala. Jak później ustalono, przyczyną była usterka w systemie instalacji odpływowej, która spowodowała przedostanie się oparów chloru do wentylacji i zbyt duże stężenie tej substancji w powietrzu (o sprawie pisaliśmy tutaj).
Po tym zdarzeniu pod lupę wzięto cały obiekt, sprawdzając go pod kątem bezpieczeństwa. Przeprowadzony został m.in. audyt wentylacji. I tu pojawił się problem. Okazało się, że nie spełnia współczesnych norm. – To jest budynek, który ma parędziesiąt lat. W 1995 r. przeszedł modernizację i wtedy wszystkie wymagane normy spełniał, ale od tego czasu np. normy w zakresie wymagań wentylacyjnych rygorystyczne się zwiększyły – wyjaśnia Mirosław Przybyła, dyrektor OSRiR w Kaliszu. Czeka jeszcze oficjalne pismo w tej sprawie, dlatego na razie nie chce się wypowiadać na temat zamknięcia basenu. Ale to już pewne. - Hala basenu Ośrodka Sportu, Rehabilitacji i Rekreacji w Kaliszu przy ul. Łódzkiej nie otrzymała pozytywnej oceny przeglądu stanu technicznego instalacji wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej – poinformował nas Mariusz Marciniak, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla miasta Kalisza. - PINB dla miasta Kalisza, mając na uwadze powyższe, nakazał decyzją administracyjną usunięcie nieprawidłowości w stanie technicznym hali basenu w zakresie instalacji wentylacji oraz zakazał jej użytkowania do czasu wykonania niezbędnych robót instalacyjnych.
Z pływalni korzystają osoby prywatne, jak i uczniowie kaliskich szkół pobierający lekcje pływania. Rocznie przez basen „przewija się” blisko 120 tysięcy ludzi, Kiedy sytuacja wróci do normy? Prawdopoodbnie dopiero po wakacjach, gdy obiekt przejdzie niezbędną modernizację.
Część widowiskowa OSRiR-u ma funkcjonować bez zmian.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze