Już tylko trzy mecze pozostały do rozegrania kaliskim siatkarkom w fazie zasadniczej pierwszej ligi. Ostatni przed własną publicznością czeka je w niedzielę. Rywalkami podopiecznych Mariusza Wiktorowicza i Daniela Przybylskiego będą Akademiczki z Gliwic. To aktualnie siódma siła zaplecza Ligi Siatkówki Kobiet. W pierwszej rundzie kaliszanki zwyciężyły na parkiecie przeciwniczek 3:1. Teraz też chcą zgarnąć komplet punktów, bo mają jeszcze szansę na to, aby przystąpić do fazy play-off z pierwszego miejsca. Na razie tracą do prowadzącej Wisły Warszawa, która w sobotę wygrała 3:1 w Tarnowie, dwa oczka. Szkoleniowcy nie ukrywają, że przygotowują drużynę już pod kątem gry w kolejnej fazie zmagań, stąd, podobnie jak w piątkowym meczu z SMS PZPS Szczyrk, często będą rotować składem, aby wystąpić mogła każda zawodniczka. – Chcemy zachować system rotacyjny, ale jednocześnie musimy być czujni i uważni, by nie tracić punktów – podkreśla trener Wiktorowicz.
Niedzielne spotkanie w Arenie rozpocznie się o godzinie 17:00.
(mso)
Napisz komentarz
Komentarze