Nieżyty wywołane m.in. przez rotawirusy czy adenowirusy upodobały sobie sezon jesienno-zimowy, co nie oznacza, że nie atakuje również wiosną i latem. Najczęściej objawiają się intensywnymi wymiotami i biegunkami, które odwadniają i osłabiają organizm. Niektóre choroby są przenoszone drogą pokarmową, inne drogą kropelkową.
W ubiegłym roku na oddziale dziecięcym jarocińskiego szpitala z powodu nieżytu jelit hospitalizowanych było prawie 200 małych pacjentów. To aż 25 % wszystkich chorych, którzy trafili na ten oddział. W tym roku sezon na tzw. jelitówki dopiero się rozpoczyna. – To pokazuje, jak ważne jest dbanie o higienę u małych dzieci. Chodzi o to, aby od najmłodszych lat uczyć ich przede wszystkim częstego mycia rąk. Wiele nieokreślonych zakażeń wirusowych jelit jest powodowanych właśnie przez brudne ręce. Dowód? Statystyki. W ubiegłym roku w naszym szpitalu z tego powodu leżała ponad setka dzieci. I nie trzeba być lekarzem, żeby to wiedzieć. To jest elementarna wiedza, którą każdy z nas powinien posiadać i wdrażać w życie - uważa Leszek Mazurek, prezes szpitala.
Szczególną uwagę trzeba też zwracać na przygotowywanie posiłków. Dokładne mycie warzyw i owoców przed podaniem to obowiązek. Należy też pamiętać, że najciężej choroby żołądkowo-jelitowe przechodzą małe dzieci. Nie należy więc lekceważyć przedłużającej się biegunki i wymiotów. W takich sytuacjach konieczna może okazać się wizyta u lekarza.
AW, Szpital Powiatowy w Jarocinie
Napisz komentarz
Komentarze