12 marca wasza przychodnia NZSiPOZ Medyk uruchamia terapię zimnem. Jako pierwsi i w tej chwili jedyni w Kaliszu macie na swoim wyposażeniu kriokomorę. Co człowiek czuje po wejściu do takiej kabiny?
Iga Woźniak: Pierwsze sekundy to na pewno takie uderzenie chłodu. Z każdą kolejną sekundą uczucie zimna ustępuje odczuciu orzeźwienia. Przybywa nam energii, czujemy jak szybciej płynie krew w tętnicach, a serce bije mocniej. W kriokomorze nie odczuwamy chłodu jak zimą na dworze, nie przemarzniemy tam jak w mroźny wieczór, to raczej orzeźwienie i duży zastrzyk energii i adrenaliny.
Ale to nie tylko dla adrenaliny i wyjątkowych wrażeń ludzie korzystają z kriokomory. Jak terapia zimnem wpływa na nasze zdrowie i wygląd?
IW: Krioterapia ma wyjątkowo szerokie zastosowanie. Leczy ból, wzmacnia stawy, łagodzi kontuzje, leczy nerwice, zapobiega cellulitowi i odmładza!!!! Daje doskonałe rezultaty w leczeniu schorzeń reumatologicznych, zapalenia stawów, schorzeń neurologicznych, nawet stwardnienia rozsianego. Odtruwa organizm oraz pomaga mu powrócić do równowagi metabolicznej. Odchudza. Łagodzi objawy klimakterium. Terapia zimnem to eliksir młodości! Krioterapia wykorzystuje naturalne reakcje organizmu na zimno. Przywraca równowagę funkcjonowania całego ciała. Zimno działa na układ hormonalny oraz immunologiczny.
Szeroki zakres chorób, które leczy zimno zapewne powoduje, że takie miejsca jak wasza przychodnia odwiedzają różni ludzie?
IW: Oczywiście! Z kriokomory korzystają osoby starsze, naprawdę z poważnymi schorzeniami reumatycznymi. Ale zimno to również sposób na szybkie leczenie sportowych kontuzji, krioterapia ogólnoustrojowa jest bardzo popularna wśród sportowców. Wiele pań korzysta z kriokomory dla poprawy urody i dla walki z otyłością. Wreszcie są i tacy, którzy w ten sposób wzmacniają odporność i po prostu czują się młodsi i zdrowsi po wyjściu z kriokomory.
Jak wygląda zabieg krioterapii? I jak się do niego przygotować?
IW: Przed wejściem do kriokomory ogólnoustrojowej należy zdjąć wszelkie metalowe ozdoby, wyjąć soczewki, przebrać się w strój kąpielowy, założyć czapkę, rękawiczki, ciepłe, wysokie skarpety. Na twarz nałożyć maseczkę, a na nogi drewniaki. Podczas zabiegu należy oddychać powoli i płytko. Spokojnie maszerować, lekko stukając butami. Zabronione jest dotykanie oszronionych ścian oraz skóry (podczas, jak i min. 20 minut po zabiegu) , bo grozi to poważnym uszkodzeniem naskórka.
Ile czasu jednorazowo spędzimy w kriokomorze i jakie warunki tam panują?
IW: Zabieg składa się z trzech etapów: przygotowania, kriogenii i kriorehabilitacji. Pierwszy etap to wejście do pomieszczenia, gdzie panuje temperatura około minus 60 st. C. Drepcze się w miejscu przez 30 sekund, żeby organizm przywykł do zimna. Następnie przechodzi się do komory podstawowej, w której jest minus 110-130 st. C. W komorze przebywa się maksymalnie 3 minuty. Po wyjściu z komory trafia się na salę gimnastyczną. Tutaj przez około 30 minut ćwiczy się bez trudu i bólu. Do wyziębionych organów, mięśni, komórek dociera ciepła, silnie utleniona krew, która, krąży 4 razy szybciej dodając organizmowi ożywczej energii. W efekcie usprawnieniu ulegają stawy, rozciągają się mięśnie, likwidują przykurcze. Następuje ogólna poprawa stanu zdrowia i formy. Ciało po zabiegu jest odprężone i zregenerowane, do stawów i mięśni powraca dawna siła. Można odstawić nie tylko kule, ale także leki przeciwbólowe i przeciwzapalne. Rozwój chorób zwyrodnieniowych stawów zostaje powstrzymany na wiele miesięcy.
Kto nie powinien korzystać z kriokomory? Czy jakieś choroby albo cechy organizmu wykluczają z terapii zimnem?
IW: Kriokomora jest niewskazana dla osób z nadciśnieniem czy z poważnymi schorzeniami kardiologicznymi, niedokrwistością, niedoczynnością tarczycy, ostrymi schorzeniami dróg oddechowych. Z krioterapii ogólnej nie powinny korzystać również cierpiący na nowotwory i osoby po przeszczepie narządów i tkanek. To nie jest odpowiednia metoda leczenia także dla osób, które bardzo źle tolerują zimno, są wrażliwe na odmrożenia, cierpią na klaustrofobię i dla kobiet w ciąży. Dzieci natomiast mogą korzystać z kriokomory, ale po 10 roku życia. Do zabiegu nie powinny przystępować również osoby, które w dniu seansu krioterapii spożywały alkohol albo inne używki.
W jaki sposób można się zapisać na krioterapię i czy jest to świadczenie nieodpłatne finansowane przez NFZ czy odpłatne, prywatne?
IW: Zabiegi w kriokomorze ogólnoustrojowej świadczone są przez NZSiPOZ Medyk, przy ul. Zagorzynek 34 w Kaliszu na dwa sposoby. Z zabiegów można korzystać w ramach bezpłatnych świadczeń rehabilitacyjnych finansowanych przez NFZ - wtedy potrzebne jest skierowanie od lekarza specjalisty: reumatologa, ortopedy, neurologa i lekarz rehabilitacji. Można też zapisać się prywatnie. Cena pakietu 10 zabiegów w usłudze komercyjnej wraz z konsultacją lekarską to 300 zł. Klubom sportowym oraz zakładom pracy proponujemy specjalne warunki. Przed przystąpieniem do krioterapii każda osoba musi przejść na miejscu konsultację z naszym lekarzem. Zabiegi odbywają się w cyklach po 10 zabiegów, w dni robocze od poniedziałku do piątku. Najbliższa seria rozpocznie się 12 marca b.r.
Już w tej chwili uruchomiliśmy rejestrację. Na zabiegi można zapisywać się osobiście w naszej siedzibie NZSiPOZ Medyk, przy ul. Zagorzynek 34 lub telefonicznie: 62 501 24 34, w godz. 8.00-17.30.
Materiał sponsorowany
Napisz komentarz
Komentarze