Wszystko działo się 6 marca około godz. 13.00. Policjanci drogówki namierzyli forda Edge, który jechał z nadmierną prędkością. Dali kierowcy sygnał do zatrzymania się. - Kierujący pojazdem nie miał najmniejszej ochoty na spotkanie z mundurowymi, na widok których gwałtownie przyspieszył. Policjant natychmiast ruszył w pościg za uciekającym kierowcą, który oddalał się krajową „12” w kierunku Jarocina – relacjonuje mł. asp. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy jarocińskiej policji. - Mężczyzna jednak nie zapanował nad pojazdem i na łuku drogi w miejscowości Jaraczewo, uderzył w ogrodzenie posesji. Kierowca wysiadł z samochodu i zaczął uciekać pieszo. W wyniku podjętego pościgu został on zatrzymany przez kryminalnych i dzielnicowych.
W trakcie oględzin rozbitego auta okazało się, że widnieje ono w systemach jako skradzione dzień wcześniej w Niemczech. Fordem kierował 22-letni mieszkaniec Jeleniej Góry. Podejrzany trafił do policyjnego aresztu. - Następnego dnia śledczy przedstawili mu zarzut kradzieży samochodu poprzez włamanie. Za to przestępstwo 22-latek może trafić do więzienia nawet na 15 lat, ponieważ przestępstwa kradzieży z włamaniem dopuścił się w warunkach recydywy – mówi mł. asp. Agnieszka Zaworska.
Mężczyzna będzie także odpowiadał za niezatrzymanie się do kontroli drogowej (grozi za to do 5 lat pozbawienia wolności) oraz za popełnione wykroczenie. Sąd w Jarocinie zadecydował o tymczasowym aresztowaniu kierowcy na okres 3 miesięcy.
MIK, fot. i wideo: KPP Jarocin
Napisz komentarz
Komentarze