Około godz. 20.50 w niedzielę, 18 marca mundurowi zostali wezwani do wypadku na torach. – W okolicy parku 3 Maja pociąg relacji Kępno – Poznań śmiertelnie potrącił mężczyznę, który wszedł na tory wprost przed nadjeżdżającym składem. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu – mówi nadkom. Krzysztof Kula, oficer prasowy ostrowskiej policji. - Decyzją prokuratora zwłoki zabezpieczono do badań i trwają czynności zmierzające do ustalenia tożsamości tego mężczyzny. W miejscu wypadku ruch pociągów był całkowicie wstrzymany do godz. 23.30.
Podczas gdy służby pracowały na miejscu tego zdarzenia, zaledwie 40 minut później miała miejsce kolejna tragedia. Maszynista przejeżdżającego pociągu zauważył leżące przy torach ciało. – Okazało się, że to 45-latek. Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej mógł on popełnić samobójstwo, skacząc z wiaduktu. Zwłoki zostały zabezpieczone do badań i będziemy wyjaśniać przyczynę śmierci - dodaje nadkom. Krzysztof Kula.
Czynności w obu przypadkach nadzoruje prokuratura. Policja nie wiąże tych zdarzeń ze sobą. – To były dwa odrębne zdarzenia – uważa rzecznik policji.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze