Dla Martina Zmudy obecna kadencja samorządowa rozpoczęła się pracowicie, bo przybywało mu funkcji i obowiązków. Radny PiS był przewodniczącym Komisji Rewizyjnej, później został szefem Komisji ds. Rewitalizacji RMK i jest nim do dzisiaj. Pod koniec 2015 roku został członkiem rady Kaliskiego Inkubatora Przedsiębiorczości. Właśnie przestał nim być.
Zmuda został odwołany z tego stanowiska przez prezydenta Grzegorza Sapińskiego pod koniec marca. Żona radnego Zmudy ciągle zasiada w Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, niedawno została też psychologiem sportowców Energa MKS Kalisz. Jak podkreśla radny Zmuda, żona konsultacji sportowcom MKS świadczy bezpłatnie, jako sponsor klubu.
Martin Zmuda stracił stanowisko kilkanaście dni po odwołaniu wiceprezydenta Artura Kijewskiego z PiS i Karoliny Pawliczak z SLD. Młody radny PiS to nie pierwsza i zapewne nie ostatnia osoba, która trafi stanowisko po rozłamie koalicji zrzeszonej przy prezydencie. Radni, którzy wyszli z tej koalicji nie pozostają prezydentowi dłużni. Tydzień temu odwołali wiceprzewodniczącego RMK Edwarda Prusa, który do końca popierał prezydenta Sapińskiego. Wymiana politycznych ciosów trwa.
MS, fot. archiwum
Napisz komentarz
Komentarze