Mężczyzna został zatrzymany w piątkowy wieczór. Prokuratura Rejonowa od razu skierowała do sądu wniosek o areszt tymczasowy dla 31-latka. – W poniedziałek o 11.00 sąd zdecydował, że sprawca postrzelenia trafi na 2 miesiące do aresztu – powiedział Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. – Mężczyzna podejrzewany jest o spowodowanie ciężkiego kalectwa w postaci utraty wzroku. W oparciu o materiał dowodowy i opinię w biegłego z zakresu medycyny prokurator zarzucił 31-latkowi, że w piątek w godzinach wieczornych, oddał strzały w kierunku 19-letniego pokrzywdzonego, który został trafiony dwukrotnie.
W tym w oko. Młody mężczyzna został przewieziony do Kliniki Okulistycznej w Poznaniu. Lekarzom nie udało się uratować wzroku 19-latka. Z informacji, które posiada prokuratura mężczyźni znali się. 31-latek złożył wyjaśnienia, które są teraz analizowane. Przyznał się do winy, nie wiadomo jednak, czy oddanie strzałów w kierunku nastolatka było przypadkowe czy celowe.
Do zdarzenia doszło około godz. 22.00 w piątek, 1 czerwca. Z ustaleń policji wynika, że 19-latek szedł ulicą Lubelską w towarzystwie innych osób. W pewnym momencie z jednego z budynków wyszedł 31-letni mężczyzna, który prawdopodobnie z broni pneumatycznej oddał w kierunku chłopaka strzały. Sprawcy grozi kara nie niższa, niż 3 lata pozbawienia wolności.
AW, fot. zdjęcie poglądowe
Napisz komentarz
Komentarze