Była sobota, 23 czerwca. O tym, że na oddziale przebywa nastolatka w stanie zupełnego upojenia alkoholowego, powiadomił policję szpital. Okazało się, że chodzi o 15-letnią mieszkankę Kraszewic w powiecie ostrzeszowskim. - Badanie wykazało 2,5 promila alkoholu, co przy tak młodym organizmie mogło okazać się stężeniem śmiertelnym – mówi asp. sztab. Mariusz Tomczak z zespołu prasowego ostrzeszowskiej komendy.
Lekarz zadecydował, że nieletnia pacjentka pozostanie na obserwacji. Przeprowadzone badania wykluczyły, aby dziewczyna padła ofiarą przestępstwa seksualnego, zażyła środki psychotropowe lub odurzające. O jej stanie powiadomiono też matkę, która niezwłocznie przyjechała do szpitala. Policja nie chce zdradzać, w jakich okolicznościach znaleziono pijaną dziewczynę, co i ile wypiła oraz jak weszła w posiadanie alkoholu. – To mała miejscowość, ze względu na dobro nieletniej nie ujawniamy tych informacji. W każdym razie nie nastąpiło to przez przestępstwo, nikt jej nie udzielał (alkoholu – red.). Nie mamy takich ustaleń – dodaje asp. sztab. Mariusz Tomczak.
Sprawą dziewczyny zajmie sąd, do którego policja przekaże zebrany materiał.
MIK, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze