Projekt związany jest z koncepcją rządową umożliwiającą powoływanie spółek municypalnych z udziałem Miasta i Banku Gospodarstwa Krajowego (to jedyny bank z pełnym udziałem kapitału państwowego). Spółki municypalne mają realizować zadania w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. W Kaliszu spółka miałaby zająć się zagospodarowaniem terenu po byłej zajezdni KLA w Kaliszu. - W myśl wstępnej koncepcji powstanie w tym miejscu hala targowa, otwarte targowisko oraz trzy bloki mieszkaniowe – w sumie 180 mieszkań do wynajęcia, z perspektywą ich wykupu – mówi Janusz Pęcherz, prezydent Kalisza.
To właśnie mieszkania mają być clou tego przedsięwzięcia; Miasto zakłada, że czynsze będą konkurencyjne w stosunku do lokali prywatnych, a pozyskane w ten sposób pieniądze spółka przeznaczy na spłatę zaciągniętego kredytu. – To alternatywna dla TBS-ów, dla których nie ma na dziś rządowego wsparcia – dodaje Janusz Pęcherz. Samorząd nie rezygnuje jednak z pomysłu przeniesienia w to miejsce targowiska spod Tęczy. Miałoby funkcjonować w miejscu dawnej zajezdni, obok zadaszonej hali targowej. – Wstępny projekt zakłada, że najemcy mieszkań w ogóle nie będą odczuwać bliskości targowiska. Okna nie powinny wychodzić na rynek, a duża ilość zieleni skutecznie będzie oddzielać bloki od handlujących – uprzedza zarzut o ewentualną niedogodność dla mieszkańców nowych bloków prezydent Janusz Pęcherz. To wszystko plany dotyczące placu po dawnej zajezdni; Ratusz wkomponowuje w tę koncepcję zagospodarowanie biurowca KLA na potrzeby swoich wydziałów, które dziś już nie mieszczą się w Urzędzie. – Zakładamy, że budynek również zostanie zaadaptowany na nasze potrzeby w ramach tego samego projektu – dodaje włodarz miasta.
Ale to jeszcze odległa perspektywa. W tym roku Miasto chciałoby podpisać list intencyjny z Bankiem Gospodarstwa Krajowego, kolejnym krokiem będzie zawiązanie spółki i przeniesienie aportem terenu KLA, a następnym opracowanie projektu. - Rok 2015 może być rokiem, który przeznaczymy na pozwolenia, kolejny na ogłoszenie przetargu, a więc realnym terminem zagospodarowania tego terenu jest rok 2017 – mówi Janusz Pęcherz.
Swoją koncepcję Miasto przedstawiło już zarządowi BGK i została ona przyjęta z zainteresowaniem. Gdyby doszło do finalizacji projektu, kaliska spółka municypalna byłaby jedną z pierwszych, o ile nie pierwszą w kraju.
MIK, grafika: autor, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze