W czwartek rano na prostej drodze kierowca osobowego mercedesa zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z PKS-em. Do szpitali przetransportowano 3 poszkodowane osoby, w tym jedną śmigłowcem LPR. Więcej o tym zdarzeniu piszemy tutaj.
Przez kolejne godziny trwało usuwanie skutków wypadku. Z początku droga była całkowicie zablokowana, przed południem puszczono ruch wahadłowy. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący samochodem marki Saab, chcąc prawdopodobnie ominąć korek, który utworzył się w związku z poprzednim zdarzeniem, zjechał na przeciwległą stronę drogi i zderzył się czołowo z jadącym prawidłowo fordem C-Max, którym podróżowała mieszkanka gminy Jarocin z dziećmi: 22-letnim synem i 9-letnią córeczką. Najpoważniejsze obrażenia odniosła dziewczynka, którą helikopterem LPR przetransportowano do szpitala w Poznaniu. Mamę również hospitalizowano z podejrzeniem złamania kończyn – mówi asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy jarocińskiej policji.
22-latek odniósł niegroźne obrażenia. Nic nie stało się natomiast kierującemu Saab-em 78-letniemu obywatelowi RPA.
Ruch w miejscu zdarzenia był zablokowany przez kolejne 2 godziny.
MIK za: jarocin112.pl, fot. jarocin112.pl
Napisz komentarz
Komentarze