Widok dziury w rynku, w której znajduje się zabytkowy zbiornik na wodę, tzw. rząpie miał być tymczasowy. Z prowizorkami jednak tak bywa, że są wyjątkowo trwałe. Wykopana dziura ogrodzona budowlaną siatką, była centralną „atrakcją” rynku prawie 2 lata. I to nie koniec jej historii, na razie tylko zmieni oblicze.
Władzom Kalisza przez 4 lata nie udało się przeprowadzić rewitalizacji czy remontu rynku, a odkryty zabytek nie doczekał się odpowiedniego wyeksponowania. Jedyne, co można było zrobić w kończącej się już kadencji, to wzmocnić szalunek zabezpieczający rząpie przed osuwającą się ziemią. W tym celu dziś rozbudowano drewnianą konstrukcje o kolejne wsporniki. A jeszcze przed zimą całość ma przykryć prowizoryczne zadaszenie, które uchroni znalezisko przed dalszą degradacją.
MS, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze