Wnioski przyjmowano przez dwa miesiące: w sierpniu i wrześniu. Choć początkowo zainteresowanie było spore (gdy mowa była o tym, że bloki powstają w ramach rządowego programu Mieszkanie plus - na wstępną listę wpisało się ponad 300 osób), to ostatecznie do Kaliskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego złożono 155 podań. O mieszkanie starają się głównie osoby w wieku do 40 lat. Ich wnioski stanowią 2/3 całości. – 52 wnioski złożyły osoby w wieku do 30. roku życia. 61 wniosków dotyczy osób między 31. a 40. rokiem życia. Pozostałe, czyli 42 wnioskodawców to osoby powyżej 40 lat – wymienia Andrzej Górski, prezes KTBS.
Zdecydowana większość to rodziny żyjące obecnie w Kaliszu, ale o mieszkanie przy Warszawskiej ubiegają się też osoby z różnych zakątków naszego regionu, kraju i Europy. - Mamy wnioski z Łodzi, z Sosnowca, spod Szczecina. Są osoby z powiatu kaliskiego i ostrowskiego. Z Odolanowa, z Krotoszyna. Są też dwie rodziny od dawna przebywające za granicą, które chcą na stałe przenieść się do Kalisza – mówi Andrzej Górski.
Wnioski analizuje teraz Komisja Mieszkaniowa. Weryfikacja potrwa do połowy października.
Program skierowany jest do osób, których nie stać na zakup mieszkania, a jednocześnie mają zbyt wysokie zarobki, by ubiegać się o lokal komunalny. Za spełnienie określonych warunków Komisja będzie przyznawać wnioskodawcom punkty. Podstawa to opłacanie lub deklaracja opłacania podatku dochodowego w Kaliszu. Punkty przyznawane są również za posiadanie dzieci, za zwolnienie lokalu komunalnego lub mieszkania z zasobów KTBS, za wiek – preferowane są małżeństwa w wieku do 40 lat i wreszcie za zawód. Miasto stworzyło listę 40 profesji szczególnie potrzebnych na kaliskim rynku pracy. Szansę na mieszkanie przy Warszawskiej mają m.in. elektrycy, informatycy, kierowcy autobusów, logistycy, kontrolerzy jakości, fryzjerki i kosmetyczki, mechatronicy, murarze czy pielęgniarki.
Mieszkanie przejdzie na własność lokatora po 23 latach płacenia czynszu. Ten z opcją dojścia do własności wynosi 22 zł za metr kwadratowy. - W czym mieści się czynsz 5,50 zł, 11 zł jest na pokrycie kredytu, 5,50 zł na wykup gruntu plus spłacenie wkładu spółki na budowę tych bloków – wyjaśnia prezes KTBS. Jest też możliwość wykupienia mieszkania po 5 latach najmu.
Metraże lokali wynoszą od 48 m2-55 m2. Miesięczny czynsz z opłatą dojścia do własności wyniesie zatem około 1200 zł. Do tego najemcy muszą zapłacić jeszcze 12-miesięczną kaucję.
Prace przy Warszawskiej przebiegają zgodnie z harmonogramem. Bloki buduje firma MTM Consulting Tadeusza Mazka, która wygrała przetarg, proponując, że wykona inwestycję za 19,5 mln zł. Miasto na inwestycję zaciągnęło kredyt w Banku Gospodarstwa Krajowego. Budynki mają być gotowe do zamieszkania w czerwcu 2019 roku. Lokale wykończone będą „pod klucz”.
Przypomnijmy, że początkowo władze Kalisza utrzymywały, że przy Warszawskiej powstają bloki w ramach rządowego programu Mieszkanie plus, z tanim czynszem i opcją dojścia do własności. Dopiero w kwietniu tego roku, po interpelacji radnego "Wszystko dla Kalisza", Jacka Konopki okazało się, że przy Warszawskiej wcale nie budują się "Mieszkania plus". Szerzej pisaliśmy o tym TUTAJ
Urzędnicy miejscy pod koniec 2016 roku pisali o sukcesie ws. Mieszkania +
Ostatecznie jednak miasto nie przystąpiło do tego programu, tłumacząc, że to rząd wycofał się z założeń programu. Teraz Mieszkanie plus w Kaliszu obiecuje Piotr Kaleta, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta naszego miasta. Budynki – łącznie 600 lokali miałyby powstać przy ul. Stawiszyńskiej i przy ul. Henryka Melcera.
AG, fot. Kalisz dopisz swoją historię/fb
Napisz komentarz
Komentarze