Politycy PO spotkali się dziś na rynku z kandydatami do Rady Miasta, Rady Powiatu i Sejmiku. Ponownie poparli też Dariusza Grodzińskiego w walce o fotel prezydenta Kalisza. Politycy PO przestrzegali, by nie głosować na mniejsze partie, bo tylko Koalicja Obywatelska ma zapewnić zwycięstwo nad PiS-em. - PiS w sondażach słabnie od kilku miesięcy, widzimy coraz więcej kwestii niezwykle wątpliwych czy moralnie czy prawnie, nie mówiąc już o łamaniu konstytucji przez rządzących – mówił Rafał Grupiński, przewodniczący klubu parlamentarnego PO.
Poseł Witczak ostrzegał też przed ponownym wejściem PiS do koalicji w Kaliszu. - Gierki polityczne kaliskiego SLD, kaliskiego PiS- u i Grzegorza Sapińskiego, te gierki polityczne skończyły się katastrofą dla miasta, miasto stanęło w rozwoju w naszej ocenie. Ten plac jest symbolem nieudolności tej władzy – ocenił Mariusz Witczak, poseł PO.
Kandydat do Sejmiku, były senator PO, Witold Sitarz, stwierdził, że niedzielne wybory to pierwsze, bardzo ważne starcie opozycji z koalicją PiS. - To jest pierwsza bitwa dłuższej wojny i od tej bitwy zależą również następne bitwy, bo wiemy, że jedna przegrana czasami psuje atmosferę – mówił Witold Sitarz.
Dariusz Grodziński swoją kampanię wyborczą zakończył dziś kolejną obietnicą. - Dziś piątek, za chwilę cisza wyborcza i to będzie ostatnia obietnica wyborcza: koniec ery braku odpowiedzialności ludzi za procesy i zjawiska, które w nim zachodzą. To nie jest tak, że wnioski i projekty same przegrywają konkursy, tak jak modelowa rewitalizacja miasta czy obwodnica łącząca ul. Poznańską z węzłem przy Castoramie – mówił kandydat na prezydenta z Koalicji Obywatelskiej.
MS, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze