71- latka we wtorek wracała z Łodzi od swojej rodziny. W ciągu kilku godzin miała być już w Kaliszu. Od tamtej pory rodzina nie miała z nią jednak żadnego kontaktu, dlatego powiadomiła ona policję.
Przed 11.00 kaliska policja wezwała straż, by pomogła im w dostaniu się do mieszkania na 2 piętrze. Strażacy weszli do mieszkania przez okno. Przeszukali wnętrza, ale nie zastali tam nikogo. Rodzina zgłosiła policji zaginięcie 71-latki. Działania zmierzające do ustalenia miejsca jej pobytu prowadzą funkcjonariusze wydziału kryminalnego.
MS, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze