- Miło mi poinformować, że pomnik został już ukończony - odbieramy go z pracowni odlewniczej w Kielcach w przyszłym tygodniu. Pomnik zostanie przetransportowany do Kalisza, a na tydzień przed planowaną data odsłonięcia, zostanie ustawiony na postumencie. Jest to skomplikowana operacja, wymagająca precyzyjnego nawiercenia tzw. głowy, czyli zwieńczenia postumentu. Potem w postumencie zostaną nawiercone otwory, w które wejdą kotwy stanowiące integralną część konstrukcji pomnika. – mówi Edward Prus, radny, inicjator budowy pomnika.
Sam odlew z brązu waży około 600 kilogramów. Pomnik jest pusty w środku, ale solidnie ożebrowany, co oznacza, że jego struktura jest mocna. Ustawiony na postumencie Marszałek będzie miał wysokość 2,7 m, a całość konstrukcji sięgnie 6 m. Operację ustawienia pomnika wziął na siebie Jakub Jarczewski, który jest również wykonawcą cokołu.
Transport pomnika z Kielc pokrywa w całości Edward Prus. Z kolei firma ogrodnicza Wojciecha Tyca zadbała o zieleń w otoczeniu pomnika. - Pomnik zostanie odsłonięty 5 grudnia 2018 roku ( środa) o godzinie 16. Przewidziana jest uroczystość z udziałem władz miasta, przewidywane jest też zaproszenie parlamentarzystów i władz państwowych, ale zapraszamy wszystkich mieszkańców. Nich to odsłonięcie pomnika będzie momentem , w którym wszyscy mieszkańcy Kalisza i regionu, bez względu na poglądy polityczne, stanowią jedność ponad podziałami. Bo krótko mówiąc: gdyby nie postać Marszałka, nie mielibyśmy wolnej Polski – mówi Edward Prus.
Społeczny Komitet Budowy Pomnika Marszałka Piłsudskiego prowadzi zbiórkę pieniężną, by pokryć koszty tej inwestycji. Do tej pory udało się zebrać 120 tys. zł. Na tę sumę złożyło się 97 darczyńców. Cały koszt budowy pomnika to jednak około 400 tys. zł. Dlatego zbiórka trwa, by inicjator mógł rozliczyć się z wykonawcą.
MS, fot. wizualizacje
Napisz komentarz
Komentarze