Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Po pijanemu wjechał w płot i zasnął. Obudzili go policjanci

Staranował kilka ozdobnych drzew i ogrodzenie posesji, po czym… uciął sobie drzemkę. W takiej sytuacji traktorzystę z powiatu jarocińskiego zastali policjanci. 38-latek wydmuchał w balonik ponad 4 promile alkoholu.
Po pijanemu wjechał w płot i zasnął. Obudzili go policjanci

Do zdarzenia doszło 27 listopada br. w miejscowości Kadziak w powiecie jarocińskim. Ze zgłoszenia, które odebrał dyżurny policji wynikało, że kierowca ciągnika rolniczego uszkodził płot posesji. – Policjanci zastali na miejscu niecodzienny widok. Jak ustalili, kierowca ciągnika rolniczego marki Belarus, wjechał na posesję wraz z okalającą ją częścią ogrodzenia, niszcząc przy tym kilka drzew ozdobnych – relacjonuje asp. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy jarocińskiej policji. - Gdy policjanci podeszli do maszyny, by porozmawiać z siedzącym w niej kierowcą okazało się, że mężczyzna śpi. Obudzony przez mundurowych nie krył zdziwienia ich widokiem. Unosząca się woń alkoholu, problemy z wyjściem z pojazdu i utrzymaniem się na nogach były podstawą do przeprowadzenia badań stanu trzeźwości 38-letniego kierowcy. 

Jak dodaje, wynik wprawił policjantów w osłupienie. Okazało się, że mężczyzna ma w wydychanym powietrzu 4,2 promila alkoholu.

Gospodarzowi grożą 2 lata więzienia. - Mężczyzna straci też uprawnienia do kierowania na okres minimum 3 lat. Poniesie też dotkliwe konsekwencje finansowe – podkreśla asp. Agnieszka Zaworska.

MIK, fot. pixabay.com


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 12°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 14 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama