Chociaż mało znanej kaliszanki, ale powoli wracającej na literacką mapę naszego miasta i kraju. Dzięki mozolnej pracy stowarzyszenia „Łyżka Mleka”, które w miesiącu urodzin Wandy Karczewskiej nie tyko zaprosiło na przegląd twórczości tej autorki oraz artystów inspirujących się jej prozą i poezją, ale także postanowiło, że dwa tytuły trafią do naszych domów. - Proponujemy czwarty tom „Tragedia prowincjonalna” i „Rezerwat”. To opowiadania dotąd nigdy niepublikowane, więc to jest ich absolutna premiera - zachęca Izabela Fietkiewicz-Paszek ze Stowarzyszenia Promocji Sztuki „Łyżka Mleka”. - Drugi tytuł to „Ludzie spod żagli”, kórzy mieli dwa wydania, pierwsze przed wojną i kolejne króciutko po wojnie, ale od tego czasu tej książki nie było, a jest o tyle cenna, że to jest jej debiutancka powieść, w której czuć conradowskie inspiracje i wątki. To jest naprawdę dobra literatura. I to jeden powód, dla którego warto książki mieć, a drugi powód to dlatego, że Wanda Karczewska jest kaliszanką, o której tak mało dziś kto pamięta w naszym mieście.
Pamięta niewielu, ale ci, którzy wiedzą o Wandzie Karczewskiej chcą poznać jej twórczość bliżej. Akcja rozdawania książek cieszy się popularnością. Tytuły można znaleźć w czterech punktach:
- Resto Cafe Piano Song na Głównym Rynku
- CIT Kalisz na Zamkowej
- w piekarni Pszenica I Żyto przy Babinej
- Columbus Coffee u zbiegu Zamkowej i Kanonickiej
I z każdego z tych miejsc książki znikają jak świeże bułeczki. - Mieliśmy nawet kilku gości, którzy przyszli przed 7.00, czyli przed otwarciem i pukając w szybę pytali, czy mogą poprosić o książkę Wandy Karczewskiej - mówi Michał Kibler z Columbus Coffee. - Promowanie czytelnictwa zawsze było na czasie i myślę, że takie akcje są potrzebne w Kaliszu, tym bardziej, że to jest coś, z czym nie mieliśmy wcześniej styczności, a okazuje się, że cieszy się dużym powodzeniem.
W samym Columbusie rozdano już ponad 100 książek. - Książki są donoszone na bieżąco i ta górka cały czas jest dopełniana - dodaje Michał Kibler. - Na drugi dzień po rozpoczęciu akcji okazało się, że nie ma już „Ludzi spod żagli”, więc musieliśmy te książki dowozić - potwierdza Izabela Fietkiewicz-Paszek.
Książki wydane przez stowarzyszenie „Łyżka Mleka” będzie można dostać do końca grudnia. A o samej Wandzie Karczewskiej można przeczytać w zbiorze autorstwa Anny Tabaki „Wszystko dla pań. Alternatywny przewodnik po Kaliszu”, która na wydawniczej mapie miasta ukazała się w październiku.
AW, zdjęcia autor
Napisz komentarz
Komentarze