W 1918 roku Polska odzyskała niepodległość. W naszym mieście przejęcie władzy odbyło się bez wystrzału i ofiar. Rewolucja listopadowa, jak nazywają tamte wydarzenia historycy to zasługa Juliusza Urlycha, który stanął na czele Sztabu Wojskowego Ziemi Kaliskiej. I to on wydał decyzję o tworzeniu Wojska Polskiego w Kaliszu. Tak powstał I Batalion Pograniczny, przypomina Leszek Tomczak z Polskiego Towarzystwa Historycznego. - Łączył on mieszkańców ziemi kaliskiej i ostrowskiej, ponieważ rekrutami w tym oddziale były osoby spoza powiatu kaliskiego. Głównie z powiatu ostrowskiego z racji tego, że po drugiej stronie Prosny jeszcze mieliśmy władze niemieckie. Pod koniec grudnia tego roku batalion liczył już prawie 300 żołnierzy. I poszedł do powstania wielkopolskiego. Wziął udział w chwalebnych walkach w południowej Wielkopolsce.
Powstanie wielkopolskie, chociaż jedyne zwycięskie w historii naszego kraju, nadal jest mało znane. Jego osadzanie w zbiorowej świadomości trwa od kilku lat - poprzez m.in. tego typu uroczystości czy konkursy jak ten ogłoszony z okazji 100-lecia złożenia przysięgi, do którego organizatorzy zaprosili uczniów z całego regionu, mówi Anna Narewska, dyrektor III LO w Kaliszu i członek Polskiego Towarzystwa Historycznego. - Jestem wnuczką powstańca wielkopolskiego, który ramię w ramię, w szeregach Kompanii Skalmierzyckiej, brał udział w walkach m.in. pod Zdunami, tam gdzie poległo 30 żołnierzy I Batalionu Pogranicznego - zdradza. - Jestem też historykiem, nauczycielem, pedagogiem i jednocześnie zdaję sobie sprawę, jak ważne jest to, żebyśmy poprzez tego rodzaju uroczystości, w imię szacunku dla tradycji, dbali o przyszłość naszą i kolejnych pokoleń.
Zwycięzcom konkursu - w kategorii indywidualnej oraz grupowej - w trakcie uroczystości nagrody wręczyli Wioletta Słupianek z Wielkopolskiego Kuratorium Oświaty i Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza.
W 100-lecie tamtych wydarzeń, uczniowie klas mundurowych z V Liceum Ogólnokształcącego im. Jana III Sobieskiego, powtórzyli słowa przysięgi, którą wtedy składali żołnierze I Batalionu Pogranicznego. W uroczystościach zorganizowanych przez Polskie Towarzystwo Historyczne i Miasto Kalisz uczestniczyła m.in. Kompania Honorowa Służby Więziennej z Poznania, członkowie Stowarzyszenia Polski Klub Kawaleryjski i poczty sztandarowe kaliskich szkół. Z placu św. Józefa, gdzie 10 lat temu wmurowano tablicę upamiętniającą Batalion, uczestnicy przemaszerowali przed pomnik Józefa Piłsudskiego, przed którym wiązankę kwiatów w imieniu mieszkańców Kalisza złożył prezydent miasta. A na Głównym Rynku można było dotknąć bardziej współczesnej historii. Tam zaparkowały pojazdy bojowe.
AW, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze