Do konkursu „Liderzy Innowacyjności Południowej Wielkopolski” zakwalifikowały się firmy, które nie dalej niż dwa lata temu wymyśliły innowacyjny produkt, usługę lub technologię. Kapituła złożona z przedstawicieli samorządów, nauki i instytucji z otoczenia biznesu przy ocenie pomysłów, które zaistniały i utrzymały się na rynku brała pod uwagę kilka kryteriów. - Czy dany produkt jest już chroniony na rynku, czyli posiada jakiś patent, zastrzeżenia wzorów czy znaków towarowych, jak ten dany produkt, usługa czy technologia wpływa na środowisko i czy dana firma chroni prawa osób niepełnosprawnych – mówi Aleksandra Kasprzak, konsultant Ośrodka Enterprise Europe Network.
Na główną nagrodę w kategorii produkt zasłużyła zdaniem komisji fabryka maszyn spożywczych „Spomasz” z Pleszewa, która opatentowała innowacyjny stół do schładzania karmelu używanego przy produkcji krówek. - To jest specjalna technologia budowy stołu, gdzie laserem spawane są dwie pozycje blach, to jest rozpychane ciśnieniem ponad 100 barów, a potem powstaje zimny roztwór – wyjaśnia Tadeusz Rak, prezes „Spomaszu”.
Nagrodę za innowacyjny stół do schładzania karmelu używanego przy produkcji krówek odebrał Tadeusz Rak, prezes „Spomaszu”. Z lewej: poseł Mariusz Witczak, z prawej prezes Zarządu Fundacji KIP Tomasz Ciesielski.
Liderem innowacyjności w kategorii usługa została firma Fucco Design, która wykonała replikę średniowiecznej figury w druku 3D, w technologii FDM. - Innowacyjność tej usługi polegała na tym, że na drukarkach tego typu robi się elementy trzydziesto, czterdziesto centymetrowe, a my zrobiliśmy figurę półtorametrową. Dodatkowa innowacyjność polegała na tym, że była ona wykonana z nietypowego materiału – mówi Erwin Garbarczyk z Fucco Design.
Erwin Garbarczyk z Fucco Design odebrał nagrodę dla firmy za replikę średniowiecznej figury w druku 3D.
Najbardziej innowacyjną technologią w Południowej Wielkopolsce okazało się być skrawanie dużymi prędkościami w procesie wytwarzania wózków tocznych, którą stworzyło przedsiębiorstwo produkcyjno – usługowe Zap Kooperacja. Nowa technologia pozwoli im konkurować z firmami europejskimi. - Polega to na podnoszeniu parametrów maszyny, prędkości powyżej 12 tysięcy obrotów na minutę. Do tego potrzebne są specjalistyczne maszyny, które w tej chwili są dostępne – mówi Stanisław Ratajczyk z fimy Zap Kooperacja.
Rozstrzygnięcie konkursu i wręczenie nagród odbyło się w ramach Europejskiego Tygodnia Przedsiębiorczości.
Ewelina Samulak, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze