Inspiracją dla powstania prac Damiana Wiśniewskiego była lista osób zmarłych podczas emigracji do Europy, ogłoszona przez United for Intercultural Action w Amsterdamie. Lista, która od kilkunastu lat jest wciąż uaktualniana. Na wystawie widzimy liczbę 33 293, imiona nieżyjących osób oraz w rozmaity sposób zaznaczone mury, ogrodzenia, granice.
Fotografie, refotografie, grafiki, instalacje składają się na ekspozycję, która może nas przygotować do spotkania z kimś, kto wydaje nam się inny. „To są zdjęcia wydrukowane na dibondzie, które techniką found footage pokazują nam te twarze emigrantów. Te, których często nie chcemy zobaczyć, tzn. tego bólu, tego smutku, tego cierpienia i tej potrzeby lepszego świata. My możemy im pomóc, nie musimy tego im dawać. Nauczyć się funkcjonować z nimi będziemy i tak musieli, czy to w Polsce czy podróżując po świecie” - mówi dr Joanna Dudek, dyrektor Galerii Sztuki im. Jana Tarasina w Kaliszu.
Na 25 stycznia zaplanowano finał wystawy i tzw. oprowadzenie kuratorskie pod wodzą Jarka Rusińskiego, który projektem „Po końcu drogi” wygrał konkurs dla kuratorów ogłoszony przez Galerię Sztuki im. Jana Tarasina w Kaliszu w zeszłym roku.
W galerii Pulsar – tradycyjnie – czeka na zwiedzających tylko jedna praca, ale za to wyjątkowa. To książka artystyczna „31 m2” autorstwa Krzysztofa Gliszczyńskiego, powstała w edycji limitowanej. Zawiera ona 139 zdjęć wykonanych osobiście przez artystę w latach 1995-2017 w jego pracowni i nie jest ona dokumentem, lecz rozbudowaną refleksją nad ciałem artysty w przestrzeni tworzenia. „Ta książka ze zdjęciami to bardzo intymna przestrzeń. Wchodzimy w otwartą pracownię, do której normalnie nie moglibyśmy wejść, no i podglądamy artystę w czasie tworzenia. To jest dosyć ciekawe” – dodaje dyrektor Galerii, a jednocześnie kurator wystawy.
Artystyczną książkę Krzysztofa Gliszczyńskiego również można oglądać do 25 stycznia, a samego autora spotkać w najbliższy czwartek o 18.00 z okazji jego wykładu realizowanego w ramach otwartego i wielowymiarowego cyklu dyskusji pt. „Wyzwania sztuki”.
Zachęcona sukcesem darmowych sobotnich warsztatów dla dzieci, dofinansowanych przez Ministerstwo Kultury, które realizowane były pod hasłem „Jak smakuje sztuka?”, Galeria proponuje w tym roku zajęcia dla całych rodzin pt. „Daj plamę”, które poprowadzą Bogusława Krassowska-Kowalczyk i Ewa Kopeć. „Będziemy tworzyć, bawić się sztuką, zrobimy machiny latające, zajmiemy się fotografią analogową, stworzymy torbę marzeń, pójdziemy z nią na zakupy z całą rodziną. Zajmiemy się też recyklingiem, więc postaramy się zrobić stroje z odpadów, z papierów, niepotrzebnych rzeczy oraz wiele innych ciekawych rzeczy” – zdradza Ewa Kopeć. Pierwsze zajęcia pod hasłem „Daj plamę” odbędą się już 19 stycznia. W warsztatach rozpisanych na cały rok, w poszczególne dni, brać udział może tylko kilka rodzin, więc trzeba się wcześniej zapisać.
R. Kuciński, zdj. autor
Napisz komentarz
Komentarze