Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

„Życie ważniejsze od pierwszeństwa”. Nasi dziennikarze dla bezpieczeństwa pieszych WIDEO i ZDJĘCIA

Dziennikarz zazwyczaj relacjonuje wydarzenia z zachowaniem pewnego dystansu, a na pewno patrząc chłodno na opisywany przez siebie problem. Ale są sprawy, są wartości, których nie można tylko kolejny raz beznamiętnie opisywać. Trzeba tych wartości aktywnie bronić. Tej zimy w Kaliszu doszło już do wielu poważnych, śmiertelnych potrąceń pieszych. O wiele za dużo. Dziennikarze portalu faktykaliskie.pl i telewizyjnego Magazynu Miejskiego nie chcą kolejny raz tylko opisywać kolejnych tragedii, ale spróbować im zapobiec. Dlatego, przy wsparciu wolontariuszy fundacji Klucz, prowadzimy kampanię społeczną „Życie ważniejsze od pierwszeństwa”, a wstępem do tej akcji było rozdawanie kaliszanom opasek odblaskowych.
„Życie ważniejsze od pierwszeństwa”.  Nasi dziennikarze dla bezpieczeństwa pieszych WIDEO i ZDJĘCIA

Ciemno, na drogach ślisko, kierowcy oślepiają się światłami nawzajem, śpieszą się. W tym miejskim zgiełku muszą się odnaleźć piesi. Z reguły docierają z punktu do punktu. Ale nie wszyscy. Do domu nie wróciła starsza kobieta śmiertelnie potrącona i pozostawiona na jezdni przez pijanego kierowcę na ulicy Legionów. Życie na drodze stracił też mężczyzna potrącony przy ul. Wrocławskiej czy 86-latek w Skarszewie. W tym sezonie jesienno – zimowym takich historii opowiedzieliśmy wam wiele.

Słowa czasami nie wystarczą. Trzeba zacząć działać. – Mamy dość dobrze rozwiniętą infrastrukturę drogową, nowoczesne i bezpieczne samochody, a w  mieście dość dużym, jakim jest Kalisz ludzie giną na ulicach jak w jakimś dzikim kraju. Dochodzi do wielu tragedii, a czasami wystarczy naprawdę niewiele, by zwiększyć nasze bezpieczeństwo – mówi Marcin Spętany, pomysłodawca akcji, kierownik Magazynu Miejskiego i portalu faktykaliskie.pl.

Razem z wolontariuszami Fundacji Klucz rozdawaliśmy odblaski, rozmawialiśmy  z kaliszanami nt. bezpieczeństwa na drogach 

Sprawa podstawowa i wielokrotnie potwierdzana w naszych materiałach: piesi są słabo widoczni. Często są niewidzialni, ale przecież nie niezniszczalni. - My każdego dnia informujemy o różnego rodzaju zdarzeniach drogowych i jeżeli dochodzi do potrącenia pieszego, to najczęściej jest to potrącenie tragiczne w skutkach. To jest albo długotrwała przewlekła choroba, albo śmierć w najgorszym wypadku. Najczęściej słyszymy informację, że osoba, która weszła na ulicę była niewidoczna. Była ubrana na ciemno i nie miała żadnego elementu odblaskowego - mówi  Agnieszka Walczak, dziennikarka Magazynu Miejskiego i portalu faktykaliskie.pl.

W poniedziałek, 28 stycznia ze sporym zapasem opasek odblaskowych wyszliśmy na ulicę. Tylko w ten jeden wieczór daliśmy odblaski prawie 500 kaliszanom. Ludzie byli zaskoczeni, ale z takiego świecącego prezentu zadowoleni.  Odblaski trafiły też do kilku sklepów w centrum.  Przypominamy. W świetle prawa noszenie odblasków przez pieszych jest obowiązkowe w terenie niezabudowanym. Ale taki odblaskowy emblemant przyda się również w centrum miasta, bo znacząco poprawia naszą widzialność. 

Naszą akcję wsparli wolontariusze fundacji Klucz ,działającej przy stowarzyszeniu Samorządny Kalisz. Organizacja na co dzień zajmuje się wspieraniem rozwoju uzdolnionych dzieci i młodzieży, ale w obliczu ostatnich tragedii na drogach, trzeba wyznaczyć sobie nowe priorytety i reagować. - Żeby ta zdolna młodzież mogła się rozwijać , to dzieci muszą bezpiecznie poruszać się po drogach. Czasem wystarczy moment nieuwagi kierowcy albo to, że pieszy jest niewidoczny, często to są dzieci, który wybiegają na jezdnię, a taki mały odblask może uratować im życie – mówi  Michał Jackowski ze stowarzyszenia Samorządny Kalisz i fundacji Klucz.

Nasze działania są dwutorowe. Z jednej strony rozdajemy odblaski i będziemy to robić m.in. w szkołach. Zachęcamy do współpracy też inne organizacje. Z drugiej zaś na ogólnopolskiej antenie Amazing TV będziemy emitować spot pod hasłem "Życie ważniejsze od pierwszeństwa".

Nie jesteśmy policjantami, nie jesteśmy urzędnikami, dlatego w spocie nie powołujemy się na przepisy, a na zdrowy rozsądek. Nie rozstrzygamy sporów prawnych nad tym, kto ma pierwszeństwo. Wiemy, że niezależnie od wszystkiego to pieszy jest bezbronny w starciu z autem. Dlatego to on powinien zachować szczególną czujność.  - Tak jak hasło naszej kampanii mówi „Życie jest ważniejsze od pierwszeństwa”, dlatego namawiamy pieszych, by nie tylko trzymali się przepisów, ale przede wszystkim zdrowego rozsądku. Oczywiście pieszy ma pierwszeństwo na pasach, ale sytuacje są bardzo różne. Musimy trzymać się takich zasad, które są wpajane już w przedszkolach, szkołach podstawowych, że zanim wejdziemy na pasy musimy się dobrze rozejrzeć, mieć zasadę ograniczonego zaufania do kierowców – mówi  Agnieszka Gierz, dziennikarka, wolontariuszka fundacji Klucz.

 
Życie ważniejsze jest od pierwszeństwa

Nasi dziennikarze razem z Fundacja Klucz ruszają z kampanią społeczną „Życie ważniejsze od pierwszeństwa”. Nie wchodź na pasy, jeśli nie masz pewności, że żywy z nich zejdziesz! Wielu pieszych jest przekonanych, że będąc już w obrębie przejścia dla pieszych mają bezwzględne pierwszeństwo wobec samochodów, pierwszeństwo niezależne od warunków pogodowych czy oświetleniowych. Celem akcji nie jest rozstrzygać kto i kiedy ma pierwszeństwo, a uświadomić pieszych, że niezależnie od wykładni prawnej, powinni wykazywać się większą czujnością, ostrożnością i ograniczonym zaufaniem. Jak mówi już samo hasło kampanii „Życie ważniejsze od pierwszeństwa”, kierowca, który nie ustąpi pierwszeństwa pieszemu może dostać mandat, jeśli doprowadzi do poważnego wypadku, może stracić prawo jazdy, trafić nawet do więzienia. Piesi natomiast wchodząc na pasy, niosą ze sobą o wiele większe niebezpieczeństwo. Mogą stracić życie. Nawet jeśli prawo stoi po ich stronie, to ustalenie ich racji w toku powypadkowego śledztwa nie cofa tragicznych skutków takiego zdarzenia. Życie cenniejsze jest od pierwszeństwa. Dlatego to pieszy powinien czasami ustąpić, poczekać te kilka minut dłużej, rozejrzeć się dokładniej, nie ufać kierowcom z nadzieją, że ci widzą nas już z daleka. Kaliszanie, udostępniajcie ten spot. Zobaczycie go też w naszej telewizji, a nas samych na ulicach Kalisza i w szkołach. Rozmawiamy z ludźmi o bezpieczeństwie i rozdajemy opaski odblaskowe, tak było m.in. wczoraj. Zachęcamy inne instytucje i organizacje, media, osoby prywatne do społecznej dyskusji na temat bezpieczeństwa na drogach. Niech czarne pasmo tragicznych wypadków zostanie przerwane.

Opublikowany przez faktykaliskie.pl Wtorek, 29 stycznia 2019

Spot wyprodukowaliśmy własnymi siłami przy wsparciu fundacji Klucz. Występujemy w nim my sami, dziennikarze, operatorzy, nawet babcia jednej z naszych dziennikarek. Dziękujemy za pomoc! Większość materiału wideo w tym spocie, to niestety realne nagrania niebezpiecznych zachowań i ich tragicznych skutków. Ku przestrodze. 

Emisja spotu rusza we wtorek, 29 stycznia o 20.15 na 232 kanale Multimedia Polska. Będziecie mogli go obejrzeć przed Magazynem Miejskim w każdym paśmie informacyjnym. Dodatkowo będzie dostępny w Internecie. A jeśli ktoś z Państwa chciałby otrzymać odblask, zapraszamy do naszej redakcji. Zachęcamy też szkoły do włączenia się do akcji.

RED, fot. MS, AG, wideo Magazyn Miejski 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 15°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 21 km/h

Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
Reklama