Od dzisiaj dawna Pierogatka nazywa się Pomidorowe Bistro. Nazwa wskazuje na to, że w jadłospisie mogą dominować pomidory, pasty, być może spaghetti. Lokal jest zamknięty. W środku są tylko właściciele, obsługa, ekipa TV i oczywiście znana restauratorka. W oknach widać szczelne zasłony w świeżych, morskich barwach, na parapetach ustawione są wazony z żywymi goździkami.
Rewolucja dobiega już końca, a jej sfinalizowaniem będzie kolacja z prezentacją nowego menu. Przed lokalem niemal nieustannie stoi grupka fanów Magdy Gessler. Głównie to dzieci i młodzież. – Czekam na Magdę z notesem, poproszę ją o autograf i wspólną fotkę. – mówi nam nastoletnia dziewczyna. Ludzie zerkają w okna. Widać przez nie Magdę, która nagrywa ostatnie sceny do programu. Zebrani liczą, że będą mieć okazję choć przez chwilę porozmawiać z gwiazdą.
Magda Gessler przebywa w naszym regionie od ubiegłego tygodnia. Kilka dni temu przeprowadziła rewolucje w dawnej restauracji „Ludwinka” na trasie Ostrów-Pleszew (nowa, zmieniona nazwa to zajazd „Gęś Pocztowa"). Wcześniej gościła w Ostrowie Wielkopolskim, a także w pobliskim Odolanowie. Zmieniała też lokal tuż za granicami naszego powiatu - w miejscowości Goszczanów w powiecie sieradzkim.
„Kuchenne rewolucje” to kulinarny program rozrywkowy emitowany na antenie TVN od 6 marca 2010, oparty na amerykańskim formacie Kitchen Nightmares. Kontrowersyjna kreatorka smaku i stylu – jako autorytet kulinarny i biznesowy – w kilka dni przeprowadza rewolucję i daje właścicielom restauracji gotowy patent na sukces. - Jednak tylko od nich zależy, czy powodzenie będzie długo-, czy krótkoterminowe. Otrzymać znak jakości od Magdy Gessler to absolutny przywilej, na który trzeba zasłużyć ciężką pracą, uczciwością i najlepszymi smakami w Polsce! – podkreślają producenci programu. - Właściciele restauracji wiedzą, że jest o co walczyć. Bo koniec końców to ich codzienność, marzenia i lepsza przyszłość.
MS, MIK, fot. MS, AG
Napisz komentarz
Komentarze