Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Bociany, żurawie, kwitnące przebiśniegi, krokusy, śpiew ptaków. Przyroda budzi się z zimowego snu ZDJĘCIA

Przebiśniegi, zawilce i krokusy to jedne z pierwszych kwiatów, które zakwitają na wiosnę. Sprawdza się też porzekadło „W marcu jak w garncu”, bo to właśnie teraz, w okresie przedwiośnia przyroda doświadcza najintensywniejszych przemian. W ciągu kilku dni temperatura może wzrosnąć lub spaść, a nocami mogą przydarzyć się dotkliwe przymrozki.
Bociany, żurawie, kwitnące przebiśniegi, krokusy, śpiew ptaków. Przyroda budzi się z zimowego snu ZDJĘCIA

Niewątpliwie jedną z pierwszych oznak wiosny jest też kichanie alergików, których nosy reagują na pylące leszczyny i olszy. Największe stężenie pyłku olszy ma miejsce na terenach podmiejskich, w lasach i w pobliżu jezior.

Z oznaką wiosennego przebudzenia kojarzone są też puchate bazie kotki, które są kwiatostanami wierzby iwy.

Zwykle pod koniec marca zakwitają piękne, żółte forsycje, które dla niejednego z nas oznaczają prawdziwy początek wiosny.

A co podczas przedwiośnia wydarza się w lasach?

Las w marcu jest raczej szary i pozbawiony kolorów. Zieleń borówek i wrzosów jest mało soczysta, lekko żółtawa, zduszona przez długi pobyt pod śniegiem. Teraz w drugiej połowie marca nieśmiało zaczynają pojawiać się pierwsze pąki liściowe i kwiatowe, a leszczyny osiągają apogeum kwitnienia.

Z tygodnia na tydzień ożywia się też świat zwierząt leśnych. Można tam spotkać pierwsze chrząszcze takie jak biedronka, siedmiokropka albo żuk wiosenny. W cieplejsze, bezwietrzne wieczory latają pierwsze motyle nocne, które w ciągu dnia chowają się w szczelinach kory i pod gałęziami. Pszczoły miodne, trzmiele i szerszenie wychodzą ze stanu zimowej diapauzy. Niestety można też już spotkać kleszcze, które czekają na żywiciela przede wszystkim na stojących uschłych źdźbłach traw i innych roślin.

W słoneczne dni marca uaktywniają się mrówki, które z początkiem wiosny na swoich kopcach poruszają się jeszcze dość niemrawo. Przylatujące w marcu stada żurawi szybko rozpadają się w pary, które zajmują terytoria lęgowe, gdzie tokują i żerują.

Sarny o tej porze roku prezentują się bardzo korzystnie ze względu na rosnące, otoczone miękkim scypułem parostki. - Samiec sarny czyli kozioł nakłada poroże w okresie zimowym, które w kwietniu będzie wycierać i przy okazji tym charakterystycznym „czemchaniem” młodych drzewek kozioł znaczy swój rewir. Między parostkami znajduje się gruczoł, który odpowiedzialny jest za zapach pomagający oznaczyć terytorium – mówi Łukasz Wyrzykowski, zastępca Nadleśniczego Nadleśnictwa Kalisz.

Bardzo charakterystycznym odgłosem przedwiośnia jest bębnienie dzięciołów, które bardzo mocno uderzają w pień w koronie drzewa. Dźwięk może być słyszalny nawet z kilkuset metrów, bo działa jak pudło rezonansowe. W ten sposób dzięcioły informują o zajęciu terytorium.

W marcu i kwietniu przychodzi na świat potomstwo dzików. Locha może mieć w miocie do 12 warchlaków. Samice często łączą się po dwie lub trzy i razem wychowują młode. Takie stadko warchlaków to łakomy kąsek dla drapieżników. Lochy aktywnie bronią potomstwa, odstraszając intruzów fukaniem, stroszeniem sierści i w ostateczności atakiem.

Samce puszczyka i puchacza bardzo intensywnie nawołują, zwłaszcza w bezchmurne księżycowe noce. Oznajmiają w ten sposób o zajęciu terytorium i gotowości przystąpienia do lęgów. To najlepszy czas, aby policzyć ich terytoria lęgowe, których zawzięcie bronią przed konkurentami. Gdy dobiegnie je głos rywala lub naśladującego go człowieka, zbliżają się do niego na niewielką odległość i wielokrotnie wydają głos luty 45 zwany „puchaniem” lub „huczeniem” w celu przepłoszenia konkurenta. „Puchanie” puszczyka słychać z kilkuset metrów.

A jak na okres przedwiośnia może reagować człowiek?

Oprócz zachwytu nad kwitnącą i budzącą się ze snu przyrodą możemy niestety dość mocno reagować na zmiany pogody. Taka nadwrażliwość pojawia się szczególnie w okresie przesilenia pomiędzy kolejnymi porami roku. Objawia się przede wszystkim nadmierną sennością, skokami ciśnienia tętniczego, zmiennością nastrojów czy bólami głowy.

Warto tutaj pamiętać o 7-godzinnym śnie, zdrowej diecie bogatej w minerały i witaminy. Można też suplementować się magnezem czy witaminą D. Najważniejszy jednak i najskuteczniejszy na wiele dolegliwości jest ruch na świeżym powietrzu.

Wiosna ach to Ty!

KB, źródło: „Kalendarz Leśnej Przyrody” Paweł Fabijański, Lasy Państwowe Nadleśnictwo Kalisz, zdjęcia: KB, Lasy Państwowe Nadleśnictwo Kalisz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1002 hPa
Wiatr: 18 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: życieTreść komentarza: Kto stosuje i w jakim celu zamki , które się same zatrzaskują ? Po co ?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:36Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: PrzytomnyTreść komentarza: Skąd bierzecie te bzdury o 6 tys. mieszkańców Panoram i Złotych Łąk? Cała Kościelna Wieś ma 3,5 tys. mieszkańców. 5 tys. ludzi to ma taka dzielnica jak Majków, dużo większy od tego skrawka Kościelnej Wsi (wystarczy spojrzeć na mapę). Jest tam ok. 140 domków jednorodzinnych i jakieś 260 mieszkań w domach wielorodzinnych. Razem 400 mieszkań, czyli nie więcej niż 1500 mieszkańców.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:10Źródło komentarza: Wznoszą się mury. Nowe biurowce na granicy z KaliszemAutor komentarza: abcdefTreść komentarza: Kościelna Wieś też chciała się przyłączyć, ale negatywną opinię wydał poznański sejmik. Kupa śmiechu była, ostrowscy radni wszystkich opcji nie ***wali radości z sukcesu, zpodeptania woli mieszkańców. Teraz jest już po ptokach. "Genialni" kaliscy prezydenci tak załatwili sprawę obwodnicy, że przebiegnie ona pomiędzy Kaliszem a Kościelną Wsią jako droga klasy "DK", czyli gdyby Kościelną Wieś włączyć do miasta, to musiałoby ono utrzymywać obwodnicę. Staranie się o to, żeby przeprowadzić obwodnicę pierwotnie planowaną trasą przez skraj miasta, ale jako "S" (wtedy utrzymuje ją GDDKiA), przerosło możliwości tych mężów opaCZnościowych, dlatego stanęli na uszach, podzielili sztucznie wariant miejski na dwa i chociaż uzyskały one łącznie dużo więcej głosów niż ich "tani" pozamiejski, to ten ostatni "wygrał" wywołując długotrwałe spory ze Skalmierzycami, przez które obwodnicy jak nie było, tak nie ma i nie wiadomo, kiedy będzie.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 13:52Źródło komentarza: Wznoszą się mury. Nowe biurowce na granicy z KaliszemAutor komentarza: DTreść komentarza: Dziecko w tym wieku zostalo samo w domu?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:48Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama