Oskarżeni Paweł K. i Piotr T. zostali oczyszczeni z pierwszego zarzutu. Drugi z mężczyzn został skazany jedynie za umieszczenie fotografii w mediach społecznościowych. I z takim orzeczeniem nie zgadza się prokuratura. Śledczy uważają, że tak sam gest jak i jego utrwalenie i chwalenie się tego rodzaju sposobem powitania są propagowaniem faszyzmu. Od wyroku, który zapadł 19 marca będzie odwołanie. - Z ustnym uzasadnieniem prokuratura już się zapoznała i z dużą dozą prawdopodobieństwa mogę założyć, że będzie rozważona zasadność wniesienia środka odwoławczego w postaci apelacji – mówi Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. – W kwestii formalnej niezbędne jest uzyskanie uzasadnienia wyroku w formie pisemnej. I po zapoznaniu się z treścią podjęta zostanie decyzja o apelacji.
Śledczy w sierpniu 2018 roku skierowali do Sądu Rejonowego w Kaliszu akt oskarżenia przeciwko 37- i 46-letniemu mieszkańcowi Kalisza, zarzucając im propagowanie faszyzmu. Chodziło o sytuację z września 2017 roku kiedy to mężczyźni, w towarzystwie trzeciego, którego tożsamości nie udało się ustalić, wyciągnęli ręce w geście hitlerowskiego powitania i wszystko utrwalili na zdjęciu. Fotografia trafiła do sieci. Wychwycili ją członkowie Kaliskiej Inicjatywy Miejskiej, którzy oburzeni zachowaniem mężczyzn zainteresowali sprawą media. Publikacje w na portalu faktykaliskie.pl sprawiły, że prokuratura postawiła kaliszanom zarzuty propagowania faszyzmu WIĘCEJ
AW, zdjęcia arch.
Napisz komentarz
Komentarze