Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nie siedziba WOT, nie Centrum Nauki. Teraz poligon dla służb mundurowych

Pomysłów na zagospodarowanie – straszącego już – więzienia przy Łódzkiej kilka było. Zabytowy budynek miał być siedzibą Wojsk Obrony Terytorialnej, centrum nauki i rozrywki, mówiono o hotelu i placówce kulturalnej. Odkąd w listopadzie 2015 roku zatrzaśnięto furtę zamku, ten niszczeje i jedynie pojawiają się kolejne niezrealizowane obietnice, jak go zagospodarować. Teraz narodziła się nowa – będzie nowoczesnym miejscem ćwiczeń służb mundurowych.
Nie siedziba WOT, nie Centrum Nauki. Teraz poligon dla służb mundurowych

Taką koncepcją podzielił się z dziennikarzami nie kto inny jak poseł Piotr Kaleta. Parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości kolejny już raz widzi nieograniczone możliwości wykorzystania budynku. Teraz zabytek ma zostać przekształcony na poligon doświadczalny służb mundurowych. – Zajmujących się szeroko pojętym bezpieczeństwem obywateli – powiedział w poniedziałek, 1 kwietnia i dodał, że jedną z ćwiczących przy Łódzkiej grup mieliby być słuchacze Wyższej Szkoły Kryminologii i Penitencjarystyki, która powstanie na bazie Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej. - Ja chciałbym, by ten budynek nie był tylko budynkiem przeznaczonym dla służby więziennej, żeby wszystkie służby mundurowe, które zajmują się bezpieczeństwem zewnętrznym i wewnętrznym mogły z niego skorzystać. Pomysł jest, ale potrzeba trochę czasu na doprecyzowanie.

Doprecyzowanie to bardzo dobre słowo jeśli chodzi o obietnice Piotra Kalety. Tych dotyczących więzienia trochę było, a biorąc pod uwagę, że nowa uczelnia z siedzibą w Szczypiornie ma być dumą służb mundurowych i konkurować w nowoczesności kształcenia z podobnymi sobie na świecie, to może się okazać, że w zabytkowym obiekcie będą się uczyć co najwyżej historii. Kilka lat temu zdecydowano przecież, że więzienie nie może być czynną placówką penitencjarną.

Przypomnijmy, że zakład karny miał przejść kapitalny remont i stać się nowoczesną jednostką. Z planów zrezygnowano argumentując, że zabytkowy budynek jest zbyt stary i zniszczony, by spełnić wymogi prawne i oczekiwania tak funkcjonariuszy jak i osadzonych. Więźniów wywieziono, pracowników oddelegowano, a furty obiektu zamknięto na cztery spusty. Stare zamczysko opustoszało, a mieszkańcy zaczęli dopytywać, co dalej? – Budynek będzie siedzibą WOTów – pospieszył w 2017 roku z odpowiedzią Piotr Kaleta. Poseł PiS przywiózł wtedy do Kalisza nie tylko Jarosława Rusieckiego i Michała Jacha, przewodniczących senackiej i sejmowej Komisji Obrony Narodowej, ale samego Antoniego Macierewicza, ówczesnego ministra obrony narodowej. Później zapewniał, że dawna siedziba więzienia będzie wykorzystywana przez powstającą formację. - W Kaliszu nie będzie kompanii tylko będzie batalion. I to nie w 2020, a już w przyszłym roku – mówił w grudniu 2017 r.

Jak wiadomo WOT-ów nikt, poza Piotrem Kaletą w naszym mieście zlokalizować nie chciał. W ubiegłym roku nową koncepcją wykorzystania popadającego w ruinę budynku, który jak kukułcze jajo rząd podrzucił samorządowi, wymyślił Sylwiusz Jakubowski, wójt Żelazkowa, któremu wtórował ówczesny prezydent miasta Grzegorz Sapiński. Według ich założenia miało tam powstać Centrum Nauki Calisia. - Można sobie wyobrazić, że z tego dziedzińca, który jest w więzieniu można zrobić planetarium. Oczywiście adaptację pomieszczeń w środku można tak zrobić, aby pokazywać dzieciom i młodzieży doświadczenia z zakresu fizyki czy chemii – snuł plany pierwszy z panów.

Jednego z pomysłodawców już nie ma na urzędzie, a drugi ma teraz inne problemy, niż budowanie planetarium. Pozostał kłopotliwy prezent, z którym rząd Prawa i Sprawiedliwości nie miał co zrobić, więc podrzucił miastu. A teraz podrzuca kolejne, chyba sprzeczne ze sobą pomysły.

AW, zdjęcia arch. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1002 hPa
Wiatr: 18 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: życieTreść komentarza: Kto stosuje i w jakim celu zamki , które się same zatrzaskują ? Po co ?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:36Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: PrzytomnyTreść komentarza: Skąd bierzecie te bzdury o 6 tys. mieszkańców Panoram i Złotych Łąk? Cała Kościelna Wieś ma 3,5 tys. mieszkańców. 5 tys. ludzi to ma taka dzielnica jak Majków, dużo większy od tego skrawka Kościelnej Wsi (wystarczy spojrzeć na mapę). Jest tam ok. 140 domków jednorodzinnych i jakieś 260 mieszkań w domach wielorodzinnych. Razem 400 mieszkań, czyli nie więcej niż 1500 mieszkańców.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:10Źródło komentarza: Wznoszą się mury. Nowe biurowce na granicy z KaliszemAutor komentarza: abcdefTreść komentarza: Kościelna Wieś też chciała się przyłączyć, ale negatywną opinię wydał poznański sejmik. Kupa śmiechu była, ostrowscy radni wszystkich opcji nie ***wali radości z sukcesu, zpodeptania woli mieszkańców. Teraz jest już po ptokach. "Genialni" kaliscy prezydenci tak załatwili sprawę obwodnicy, że przebiegnie ona pomiędzy Kaliszem a Kościelną Wsią jako droga klasy "DK", czyli gdyby Kościelną Wieś włączyć do miasta, to musiałoby ono utrzymywać obwodnicę. Staranie się o to, żeby przeprowadzić obwodnicę pierwotnie planowaną trasą przez skraj miasta, ale jako "S" (wtedy utrzymuje ją GDDKiA), przerosło możliwości tych mężów opaCZnościowych, dlatego stanęli na uszach, podzielili sztucznie wariant miejski na dwa i chociaż uzyskały one łącznie dużo więcej głosów niż ich "tani" pozamiejski, to ten ostatni "wygrał" wywołując długotrwałe spory ze Skalmierzycami, przez które obwodnicy jak nie było, tak nie ma i nie wiadomo, kiedy będzie.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 13:52Źródło komentarza: Wznoszą się mury. Nowe biurowce na granicy z KaliszemAutor komentarza: DTreść komentarza: Dziecko w tym wieku zostalo samo w domu?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:48Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama