Ekspozycja jest pokłosiem spotkania z Elżbietą Stadtmüller, w ramach cyklu „Moje archiwum rodzinne”, które odbyło się w siedzibie kaliskiego Archiwum 25 września br. Prelegentka opowiadała wówczas o losach swojej rodziny: o Stadtmüllerach ze strony ojca i Jóźwiakach ze strony mamy. - Całość okraszona była wieloma rodzinnymi dokumentami m. in. pamiątkami związanymi z działalnością naukową prof. Karola Stadtmüllera na rzecz rozwoju polskiego słownictwa technicznego; dyplomami dziadka Alberta Stadtmüllera za działalność wojskową w obronie Lwowa czy wierszami autorstwa ojca Elżbiety – Karola – mówi Grażyna Schlender, dyrektor Archiwum Państwowego w Kaliszu. - Równie ciekawe prezentowały się fotografie, zwłaszcza rodzinne Stadtmüllerów z początków XX w.; z pobytu rodziny Jóźwiaków w klasztorze ss. Norbertanek w Krakowie podczas okupacji hitlerowskiej oraz z powojennych lat spędzonych w Kaliszu.
Teraz wszystkie te perełki skwapliwie przechowywane przez Elżbietę Stadtmüller zyskują nowy wymiar – dzięki możliwościom współczesnej techniki wszyscy mogą poznać wyjątkowo ciekawe dzieje rodziny. Z ekspozycją można zapoznać się TUTAJ
Napisz komentarz
Komentarze