Casper Liljestrand ma niespełna 19 lat i do tej pory związany był z rodzimym IFK Ystad HK. W zeszłym roku został włączony do kadry pierwszego zespołu, ale rozegrał w niej tylko jeden mecz. Prywatnie jest synem trenera Energi MKS Patrika Liljestranda, który z kaliskim klubem związany jest od początku tego roku. Ma więc dobre geny, bo szwedzki szkoleniowiec ekipy znad Prosny był przed laty świetnym bramkarzem, wicemistrzem olimpijskim z Barcelony z 1992 roku.
Młody Szwed będzie jednym z trzech bramkarzy w składzie MKS-u na sezon 2019/2020. Wiadomo, że w drużynie pozostanie numer 1 poprzedniej kampanii, Łukasz Zakreta. Kaliską bramkę ma ponadto wzmocnić doskonale znany nad Prosną Mikołaj Krekora. Nie zagrają w niej natomiast Artem Padasinow i Błażej Potocki.
(mso), fot. Energa MKS Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze