Zgłoszenie o pożarze straż odebrała po godz. 2.00 w poniedziałek, 12 sierpnia. – Gdy strażacy przyjechali na miejsce zastali pożar całego przodu osobowego BMW. Nie zagrażał innym pojazdem, ponieważ kolejny samochód stał w odległości około 5 metrów – mówi mł. bryd. Radosław Marek, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu.
Ogień szybko ugaszono, nikt nie ucierpiał. Właściciela nie było na miejscu zdarzenia. Wstępnie jako przyczynę przyjęto zwarcie instalacji elektrycznej.
W akcji brały udział 2 zastępy straży pożarnej.
MIK, fot. czytelnik portalu Bartek
Napisz komentarz
Komentarze