poniedziałek, 30 września 2024 11:38
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Gonią, warczą, gryzą, a ich właściciele nic sobie z tego nie robią. Gdy psy stają się postrachem osiedla…

Pogryzienia przez psy to wcale nie rzadkość. Nie pomagają apele, nie pomagają mandaty. Spora część właścicieli czworonogów uważa, że ich pies jest najspokojniejszym stworzeniem na świecie i nie gryzie, ale życie pokazuje zupełnie coś innego. I jak wiadomo życie podsuwa najlepsze tematy, tak też narodził się ten.
Gonią, warczą, gryzą, a ich właściciele nic sobie z tego nie robią. Gdy psy stają się postrachem osiedla…

Niejeden kaliszanin prowadzący aktywny tryb życia zna to uczucie. Trening w pełni, odliczane kolejne minuty i kilometry, mierzone tętno. I nagle to przyspiesza bo zamiast koncentracji na jeździe na rowerze lub bieganiu trzeba uciekać… przed psami.  - Niestety, średnio raz w tygodniu są takie przypadki, że akurat pies wybiegnie, pobiegnie za mną kawałek. Ja na szczęście nie boję się już takich sytuacji, jestem przyzwyczajony. Profilaktycznie mam ze sobą gaz, żeby uchronić się lub jakieś kamienie, żeby rzucać po prostu w te zwierzaki. Przykre jest to, że to się zdarza w tych samych miejscach i reakcja społeczeństwa jest dziwna, bo bramy są cały czas pootwierane – mówi nam Łukasz Marciniak, amator biegania.

Łukasz Marciniak regularnie podczas biegania spotyka na swojej trasie psy, dla których staje się obiektem agresji. Ich właściciele, mimo zwracania uwagi, zostawiają otwarte bramy posesji.

Instynkt pościgu

Winni takim sytuacjom są właściciele czworonogów, którzy lekceważą swoje obowiązki. A takim jest pies. Zwierzę – nawet najspokojniejsze – zawsze kieruje się instynktem. - Pies jako zwierzę jest drapieżnikiem wszystkożernym, ale jednak drapieżnikiem i pies reaguje przede wszystkim na ruch. Jeżeli zaczniecie Państwo uciekać – pies nawet strachliwy, nawet tchórz, zacznie Państwa z dużym prawdopodobieństwem gonić. Nie po to, żeby Państwa ugryźć, tylko jego instynkt podpowiada – trzeba gonić to, co ucieka, dlatego psów tak bardzo nie lubią listonosze, inkasenci, kurierzy – mówi Rafał Oganiaczyk, trener psów.

A jak się zachować w przypadku ataku psów? - Radziłbym zatrzymać się w bezruchu. W sytuacji, kiedy psy zaczynają nas otaczać, najprawdopodobniej będą to robiły z różnych kierunków, radziłbym się bardzo powoli bez pośpiechu obracać w kierunku psa, który jest najbardziej aktywny, nie wykonywać żadnych gwałtownych ruchów i pod żadnym pozorem nie uciekać – wyjaśnia Rafał Oganiaczyk.

Trener psów, Rafał Oganiaczyk radzi, by w przypadku ataku psów, zatrzymać się i wytrwać w bezruchu.

W przypadku, gdy zachowanie psa jednoznacznie wskazuje na to, że może nas zaatakować i nie możemy uniknąć ataku, bo np. znajdujemy się na otwartej przestrzeni, najlepszym sposobem obrony jest tzw. pozycja "żółwia". Gdy nadbiega groźny pies musimy stanąć nieruchomo i zasłonić dłońmi kark, ramiona muszą ciasno przylegać do szyi, łokcie zasłaniają wtedy twarz. Pies obwącha nieruchomego człowieka, który, gdy zwierzę odejdzie, może wycofać się powoli z jego terenu.

Pogryzienie statystycznie raz na miesiąc

Statystyki pokazują, że do zdarzeń z takimi zwierzętami – których właściciele lekceważą bezpieczeństwo i zdrowie innych, dochodzi regularnie. - Od początku roku odnotowaliśmy 9 pogryzień. Mieliśmy pogryzione cztery kobiety, czworo dzieci i jednego mężczyznę. Zgłoszeń o agresywnych psach otrzymujemy bardzo dużo. Miesiące temu mieliśmy przypadek przy ul. Częstochowskiej, gdzie musieliśmy wezwać lekarza weterynarii, który zaaplikował specjalną dawkę usypiającego leku. Użyliśmy broni Palmera i nawet w tym przypadku po dobraniu odpowiedniej dawki, ten pies był agresywny. Zdołał jeszcze przeskoczyć i uciec przez ogrodzenie – mówi nam Dariusz Hybś, Komendant Straży Miejskiej Kalisza.

I tak jak mówiliśmy na początku – w naszej pracy tematy dyktuje życie. Często zachęcamy do aktywnego trybu życia, do korzystania z komunikacji miejskiej, czy jazdy do pracy na rowerze. Żeby nie być gołosłownym sami wybieramy takie środki lokomocji. I w trakcie porannej jazdy do pracy taką przygodę z psami biegającymi poza posesją miała nasza redakcyjna koleżanka. – Tego dnia psy były bardziej agresywne. Zaczęły się na mnie rzucać. Zjechałam na przeciwległą stronę ulicy, wjechałam na kamieniste pobocze, straciłam równowagę i wywróciłam się. Usłyszałam dźwięk pęknięcia, myślałam, że to kość nogi, na którą się wywróciłam, ale na szczęście to był pęknięty koszyk – mówi Agnieszka Walczak, dziennikarka Magazynu Miejskiego i portalu fakty kaliskie.pl

Zniszczony koszyk, rower do malowania, podarte spodnie. I spora rana na nodze. Właściciel psów został ukarany mandatem w wysokości 200 złotych a starty materialne będą pokryte z jego ubezpieczenia. Gdyby mandatu nie przyjął sprawa trafiłaby do sądu. Na szczecie obyło się bez pogryzienia, ale nie wszyscy mają tyle szczęścia. - Takie zdarzenie ostatnio mieliśmy w bloku przy ul. Mickiewicza, gdzie właścicielka posiada dwa psy i jeden ugryzł kobietę – sąsiadkę. Nawet nie było wiadomo, który to był pies. Jak się okazało żaden z psów nie był szczepiony. Ta pani dostała mandat za brak szczepień – opowiada Komendant Straż Miejskiej.

A to już kilkaset złotych. A dla osoby pogryzionej strach i czekanie na wyniki obserwacji zwierzęcia. Takiemu musi być poddane każde zwierzę, które ugryzło człowieka.  - W najgorszym przypadku grozi nam wścieklizna, dlatego każdy pies, który ugryzł, powinien być poddany kwarantannie, trwającej 10 dni obserwacji weterynaryjnej. I jeśli w ciągu tego okresu nie wystąpią objawy choroby u zwierzęcia, to znaczy, że nie mogło nas zakazić. Ale możliwe są też inne schorzenia - jama ustna zwierzęcia to istne siedlisko bakterii, czyli możemy po ugryzieniu spodziewać się od stanów zapalnych poprzez tężec aż do tej najgorszej -  wścieklizny – wyjaśnia lekarz, Mirosław Gabrysiak.

Kiedy decydujemy się na czworonoga naszym zadaniem jest zadbać nie tylko o jego bezpieczeństwo, ale też osób, z którymi może mieć kontakt. Jak pokazuje życie, nie każdy jest na tyle odpowiedzialny, by być właścicielem psa.

Agresywny pies wysyła znaki ostrzegawcze:

  • ma zjeżoną sierść,
  • położone uszy,
  • sztywne nogi,
  • uniesiony ogon,
  • warczy, szczeka, pokazuje zęby, skacze dookoła osoby, którą osacza.

Co wtedy zrobić?

  • Stań, nie uciekaj (pies ma instynkt pościgu i złapania ofiary - jest przecież potomkiem wilka).
  • Nie patrz psu w oczy.
  • Nie okazuj strachu.
  • Nie odwracaj się, zwłaszcza jeśli pies jest duży, bo gdy skoczy na ciebie, może Cię przewrócić.
  • Stań do psa bokiem, na lekko rozstawionych nogach. To pozwali Ci utrzymać równowagę.
  • Staraj się przyjąć pozycję żółwia. Ochronisz te części ciała, które zwykle gryzie pies.

Agnieszka Gierz, Karolina Bazan; fot. pixabay, MM

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 13°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 17 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: ŻarowkaTreść komentarza: Nad czym tu deliberowac! Wsiadł za kierownicę świadomie więc za zabicie z premedytacją dwóch osób powinien dostać do żywocie Aha jeszcze jedno : Kocham zwierzęta ale pewnie za zabicie autem zwierzątka dostałby większą karę .Data dodania komentarza: 30.09.2024, 09:21Źródło komentarza: „Zabił nam rodzinę”. Zmiana WYROKU w sprawie tragedii na ul. PiłsudskiegoAutor komentarza: MTreść komentarza: Tanio wycenia się życie, bardzo tanio... :o( Takie przepisy to kpina.Data dodania komentarza: 30.09.2024, 08:46Źródło komentarza: „Zabił nam rodzinę”. Zmiana WYROKU w sprawie tragedii na ul. PiłsudskiegoAutor komentarza: WaldekTreść komentarza: Chyba bieglych kolegów tatusia tego mordercy.Data dodania komentarza: 30.09.2024, 08:38Źródło komentarza: „Zabił nam rodzinę”. Zmiana WYROKU w sprawie tragedii na ul. PiłsudskiegoAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Dobrze, że remontują, tylko może za dużo na raz. Martwi tylko fakt, że ktoś kto podpisuje umowy z firmami, które je wykonują nie potrafi wynegocjować i wyegzekwować jak najszybszego zakończenia prac. Remont ulicy Podmiejskiej jest tego przykładem. Nie słyszałem również, aby podano do informacji publicznej, kiedy dany remont powinien zostać zakończyny. W XXI wieku remont głównych arterii miejskich powinien odbywać się do zmierzchu jak również w soboty, a może nawet w niedzielę. Bo inaczej będzie to trwało w nieskończoność.Data dodania komentarza: 30.09.2024, 07:49Źródło komentarza: Szykuje się remont kolejnej ulicy w CENTRUM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama