Przez cały tydzień kaliscy seniorzy uczestniczyli w wielu wydarzeniach, spotkaniach, wykładach. Były warsztaty rękodzieła artystycznego, zwiedzanie Kalisza, a nawet Olimpiada Seniorów na kaliskim Stadionie Miejskim. - Dzisiaj się bawimy i dziś oddajemy klucze Prezydentowi Miasta Kalisza. Ja dziękuję wszystkim seniorom za tak wspaniały i liczny udział we wszystkich wydarzeniach. To były piękne spotkania, oprócz dobrej zabawy i mnóstwa wrażeń była to również okazja do zawarcia nowych, wartościowych znajomości – powiedziała Agnieszka Pawełczyk z Wydziału Spraw Społecznych i Mieszkaniowych Urzędu Miasta Kalisza, koordynator wydarzenia.
Na seniorów czekał smaczny poczęstunek. Mogli też przebrać się i wykonać sobie pamiątkowe zdjęcia w foto budce. - Dopiero zapisałam się do klubu i zaczynam działać. Ja zaczynam właśnie żyć po 60., życie się robi młode, trzeba z niego korzystać, bo nigdy nie wiadomo, ile nam jeszcze zostało. Wszystkie obowiązki już odeszły, a teraz z mężem tylko się bawić, po wczasach jeździć, odpoczywać. Dzieci są już dorosłe, mamy święty spokój i czas tylko dla nas – mówi uśmiechnięta seniorka.
Kolejna seniorka, która do zdjęcia ubrała kolorową perukę twierdzi, że taki Bal Seniora to wspaniała integracja. – Ja bardzo lubię ludzi, podoba mi się taka inicjatywa. Uważam, że trzeba wychodzić z domu. Ja jestem absolwentką Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Najważniejszy dla mnie w tym wieku jest dobry humor, spotkania z ludźmi, bo czas biegnie nieubłaganie. Nie liczą się lata życia, tylko życie w ciągu tych lat – podkreśla seniorka.
Karolina Bazan, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze