W marcu 1944 r. Gestapo dokonało w Kaliszu masowych aresztowań. Wśród ponad setki aresztowanych znaleźli się Polacy por. AK Bolesław Krawiec ps. „Stach”, Janina Stasiak, Tadeusz Pyzik i Barbara Pawlak oraz członkowie Armii Krajowej pochodzenia niemieckiego Elwira Fibiger (córka Alfreda Fibigera właściciela fabryki pianin Calisia), Alfred Nowacki ps. „Piąty” (właściciel fabryki przetwórstwa spożywczego w Winiarach), Konrad Wünsche (właściciel majątku w Opatówku) , Emil Fulde (właściciel majątku w Żydowie) i jego syn Henryk, Jerzy Dreszer (architekt), Irena Stark, Bruno Lompa, Bożena Deutschmann. Działalność w polskim podziemiu tak dużej ilości osób pochodzenia niemieckiego była dla nazistów wielkim zaskoczeniem. Dlatego też zdecydowano aresztowanych konspiratorów osądzić i skazać w pokazowym procesie podczas wyjazdowej sesji Trybunału Ludowego z Berlina (Volksgerichtshofu). Po trwającym dziewięć miesięcy śledztwie, które prowadziło gestapo w Łodzi, sporządzono dwa akty oskarżenia – osobno dla Polaków, osobno dla grupy Polaków pochodzenia niemieckiego. Proces odbył się w dniach 6–9 grudnia 1944 w obecności namiestnika rzeszy Niemieckiej w Kraju Warty, gauleitera Arthura Greisera. Za zdradę narodu niemieckiego i szpiegostwo na karę śmierci zostali skazani Henryk Fulde, Konrad Wünsche, Bruno Lompa, Elwira Fibiger, Alfred Nowacki, Jerzy Dreszer, Bolesław Krawiec, Tadeusz Pyzik i Barbara Pawlak. Na karę 10 lat więzienia skazano Irenę Stark, a na 5 lat Emila Fulde. Z zarzutów oczyszczone zostały Bożena Deutschmann i Janina Stasiak. Zgodnie z obowiązującym prawem niemieckim wyrok śmierci mógł zostać wykonany dopiero po upływie stu dni. Jednakże wobec zbliżających się do Kalisza wojsk radzieckich datę egzekucji przyśpieszono i 19 stycznia 1945, na dwa dni przed zajęciem Kalisza przez Armię Czerwoną, grupę 56 członków antyhitlerowskiego podziemia rozstrzelano w lasach koło Skarszewa.
Ekshumacji dokonano 26 kwietnia 1945. Z 56 zabitych osób, udało się ustalić tożsamość tylko 30 pomordowanych. Ciała niezidentyfikowanych osób złożono w wspólnej mogile na cmentarzu tynieckim. Osobno pochowano w rodzinnych grobowcach na cmentarzu ewangeliskim w Kaliszu Elwirę Fibiger, Konrada Wünsche i Henryka Fulde. Na cmentarzu tynieckim znajduje się też osobny grób Alfreda Nowackiego. W osobnej mogile pochowano Bolesława Krawca.
Dzisiejsze święto ustanowione zostało w 1998 roku. Wybór dnia to nawiązanie do powołania 27 września 1939 roku Służby Zwycięstwu Polsce. Wydarzenie to zapoczątkowało budowę wyjątkowego na skalę świata Polskiego Państwa Podziemnego.
W imieniu miasta i jego mieszkańców prezydent Krystian Kinastowski oraz Tadeusz Skarżyński – wiceprzewodniczący Rady Miasta Kalisza złożyli wiązanki kwiatów pod obeliskiem w lesie nieopodal Skarszewa, poświęconym rozstrzelanym 56 działaczom ruchu oporu oraz na mogile zbiorowej ofiar II wojny światowej na Cmentarzu Tynieckim. Samorządowcy zapalili też znicze na grobie Alfreda Nowackiego – fabrykanta, działacza konspiracyjnego i jednej z ważniejszych postaci w kaliskich strukturach Armii Krajowej.
MIK, źródło: kalisz.pl, wikipedia, fot. Juliusz Kowalczyk
Napisz komentarz
Komentarze