Pani Zofia urodziła się 16 września 1911 roku w Długiej Wsi. Minęło jej już aż 108 przysłowiowych wiosen. Ani w Kaliszu ani w powiecie kaliskim nie ma starszej od niej. Jest w pierwszej trójce najstarszych Wielkopolanek. Jak co roku, już od 8 lat o Pani Zofii nie zapomina lokalna społeczność i władze samorządowe. Tak było i teraz – w sobotę pospieszyli do niej z życzeniami, kwiatami i prezentami. Śpiewanie „100 lat” dla Pani Zofii jest już nieaktualne, dlatego goście podwoili stawkę…
Pani Zofia pochodzi z wielodzietnej rodziny, miała siedmioro rodzeństwa. I można powiedzieć długowieczność ma zapisaną w genach. – Dwie siostry mamusi dożyły prawie 100 lat. Jedna 99 lat, a druga, która była zakonnicą 98 lat. Z kolei bracia mamy szybko pomarli. Męski ród nie był tak wytrzymały. Kobiety są silniejsze – śmieją się córki jubilatki, Zenona Kuś i Józefa Świerk.
A siłą ducha i ciała Pani Zofia musiała wykazać się nie raz. Gdy wybuchła II wojna światowa jej mąż brał udział w walkach. Kobieta została sama z małymi dziećmi. Niemcy wysiedlili ją z domu i gospodarki. Gdy po 5 latach wojennej zawieruchy mąż wrócił szczęśliwie do domu, wszystko wróciło na lepsze tory. Ale pracy zawsze było dużo, roboty pani Zofia się jednak nie bała. – By pani wiedziała, jak mamusia ciężko pracowała. Bardzo, bardzo ciężko. Dziś młode kobiety nie mają o tym pojęcia. Zawsze mama była pracowita, dobra, uczynna – mówią córki pani Zofii.
Praca w gospodarstwie i jedzenie z umiarem tego, co zrodziła ziemia – to zdaniem bliskich przepis na długie zdrowie. Bo Pani Zofia nigdy poważnie nie chorowała. Jedyny zabieg, jaki przeszła dotyczył wzroku. I choć już ma duże problemy z poruszaniem się, słuchem i pamięcią, to jak przyznają opiekujące się nią córki – lekarz przychodzi do niej bardzo rzadko.
Pani Zofia urodziła 3 córki, od ponad 30 lat jest wdową. Doczekała się 8 wnuków, 19 prawnuków i 6 praprawnuków. Mimo tylu lat i ogromnego bagażu doświadczeń– wciąż się uśmiecha i pogodą ducha zaraża innych.
Spotkanie w sali OSP Ceków-Kolonia zorganizowano z okazji Dnia Kombatanta. Życzenia dla najstarszej mieszkanki były częścią uroczystości. Wójt gminy, Mariusz Chojnacki podziękował członkom Koła Kombatanta za współpracę i pomoc m.in. przy obchodach 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej i rekonstrukcji walk w Morawinie. Zapewnił też, że podobne wydarzenie, choć już o mniejszej skali, zostanie zorganizowane za rok. O historycznym widowisku, które dwa tygodnie temu do Morawina przyciągnęły tłumy mieszkańców pisaliśmy TUTAJ
***
Dwie inne mieszkanki naszego województwa w gronie najstarszych Polek to Joanna Lipińska z Wronek i Eleonora Łosiewicz z Poznania. Obie mają 109 lat. Najstarsza kaliszanka to 107-letnia Stanisława Gruszka, która zamyka pierwszą 30. zestawienia.
Zdecydowanie wśród osób długowiecznych dominują kobiety. Pierwsza trójka to: 113-letnia Tekla Juniewicz z Gliwic, Antonina Partyka z Bojadła w Lubuskiem, która 22 września skończyła 111 lat i rok od niej młodsza mieszkanka tego samego województwa Marianna Błazik z miejscowości Dobryniów– Kolonia.
Agnieszka Gierz; źródło: najstarsipolacy.pl, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze