- Bardzo lubię chodzić na warsztaty. Tutaj mogę pokazać swój talent. Nie muszę siedzieć w domu i się nie nudzę. Śpiewam, maluję, mam przyjaciół – mówi nam Edyta Kawecka, podopieczna Warsztatów Terapii Zajęciowej w Kaliszu. Od 12 lat są też ukochanym miejscem na ziemi dla Wiesława Hajdziony. – Ja głównie szyję na maszynie różne rzeczy np. torby na zakupy, kosmetyczki, saszetki na klucze, piórniki. – Dużo rozmawiamy, bierzemy udział w zawodach, wycieczkach – dodaje Anna Haładyn.
Edyta, Wiesław i Anna to troje z 50 podopiecznych Warsztatów Terapii Zajęciowej w Kaliszu. Placówka prowadzona przez Fundację „Miłosierdzie” mieści się w budynkach przy ul. Granicznej 20 i ul. Złotej 21. Kaliskie WTZ-ty swoją działalność rozpoczęły w lipcu 1994 r.
W dziesięciu pracowniach terapeutycznych rehabilitacji poddawane są osoby o znacznym i umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Są to pracownie: gospodarstwa domowego, ogrodniczo – techniczna, artystyczna, krawiecka i haftu, florystyczna, artystyczno - zdobnicza, kaletniczo – plastyczna, fotograficzno – komputerowa oraz umiejętności społecznych i zawodowych.
Uroczystość z okazji 25-lecia organizacji byłą okazją do podziękowania i wyróżnienia tych, którzy przyczynili się do rozwoju Warsztatów. Zasłużonym osobom wręczono symboliczne statuetki i medale „Za serce sercem”. Jubileusz to zawsze czas podsumowań, ale i wyznaczania sobie celów na kolejne lata. - Chcemy utrzymać ten poziom, a nawet go podnieść, ale tak naprawdę te najbliższe cele to remont w pomieszczeniach na ul. Złotej, bo nasz warsztat mieści się w dwóch lokalizacjach i tam na Złotej jest wymagany remont, żeby poziom funkcjonowania naszych podopiecznych podnieść do takich minimalnych chociaż standardów. Pomoc miasta jest tu niezbędna i myślę, że jesteśmy na dobrej drodze, żeby ten nasz cel się zrealizował – mówi nam Marek Konwiński kierownik WTZ w Kaliszu.
Rehabilitacją uczestników zajmuje się 10 wykwalifikowanych w swoich specjalnościach terapeutów, oraz 2 fizjoterapeutów.
W działaniach rewalidacyjnych duży nacisk kładzie się na rozwój sfery motoryczno – ruchowej, rozwój sfery poznawczej przez dostarczanie podstawowych wiadomości o otaczającej nas rzeczywistości, maksymalne uspołecznienie, przesuwanie punktu ciężkości z zabawowych form ćwiczeń w kierunku pracy. - Oprócz zajęć na terenie Warsztatu, nasi uczestnicy biorą udział w wycieczkach krajoznawczych, spartakiadach i zawodach sportowych, imprezach integracyjnych i kulturalno – oświatowych; regularnie odwiedzają kino i teatr. Biorą aktywny udział we wszelkiego rodzaju konkursach, wystawach, prezentacjach artystycznych i muzycznych – przedstawia Marek Konwiński.
W sposób systematyczny prowadzona jest rehabilitacja ruchowa przy użyciu specjalistycznego sprzętu. - Osoby z upośledzeniem umysłowym, zespołem Downa, epilepsją, Dziecięcym Porażeniem Mózgowym i wieloma innymi schorzeniami, często złożonymi, znalazły tutaj swoje miejsce w życiu, sens istnienia i bycia potrzebnym. Płacą za to swoim opiekunom sercem i wrażliwością właściwą ludziom doświadczonym przez los – dodaje kierownik WTZ.
Fundacja „Miłosierdzie” ma jeszcze sześć Warsztatów, które działają w powiecie ostrowskim i ostrzeszowskim.
AG, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze