We wtorek rano, 5 listopada kaliszanka została doprowadzona do sądu. Wniosek o tymczasowy areszt złożyła prokuratura, która dzień wcześniej przesłuchała 21-latkę i postawiła jej zarzut zabójstwa. - Sąd podzielił stanowisko Prokuratury Rejonowej w Kaliszu i zastosował wobec podejrzanej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy - mówi Rafał Michalak, prokurator Prokuratury Rejonowej w Kaliszu. - Na chwilę obecną ustalono, że 2 listopada w Kaliszu podejrzana, podczas awantury domowej, ugodziła pokrzywdzonego nożem, powodują u niego obrażenia ciała, które skutkowały jego zgonem. Podejrzana na chwilę obecną złożyła wyjaśnienia, w treści których nie przyznała się do stawianego jej zarzutu.
Przypomnijmy, że tragedia rozegrała się w jednym z mieszkań przy ul. Stawiszyńskiej, gdzie swoje 42. urodziny świętowała matka kaliszanki. W pewnym momencie miedzy partnerem kobiety a jej córką doszło do awantury, w trakcie której 21-latka chwyciła za nóż o długości ostrza 19,5 cm i ugodziła nim mężczyznę w okolice serca. Cios okazał się śmiertelny.
Młoda kobieta opuściła mieszkanie, została zatrzymana w nocy z soboty na niedzielę. W międzyczasie zmieniła prawdopodobnie ubrudzone krwią ubranie.
Za zabójstwo, jako osobie młodej, grozi jej maksymalnie do 25 lat więzienia.
AW, MIK, fot. AW
Napisz komentarz
Komentarze