Będzie to druga konfrontacja obu ekip w tym sezonie. W pierwszej górą były łodzianki, które wprawdzie wygrały bez straty seta, ale równie dobrze mecz mógł się potoczyć po myśli kaliszanek, gdyby nie uciekły im końcówki poszczególnych partii. To wskazuje, że w rewanżu emocji nie powinno zabraknąć, a podopieczne Jacka Pasińskiego są w stanie, zwłaszcza przed własną publicznością, zrewanżować się srebrnym medalistkom z poprzedniego sezonu LSK.
Ekipa z Łodzi wygrała pięć z sześciu rozegranych spotkań. MKS ma na koncie dwa zwycięstwa, ale w trzech przegranych potyczkach walczył z mocnymi rywalkami jak równy z równym. Pojedynek z Budowlanymi rozegrany zostanie awansem z 13. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet. Początek środowego meczu w hali Arena zaplanowano na godzinę 18:30.
(mso)
Napisz komentarz
Komentarze