Reklama
Reklama dotacje unijne dla firm
Reklama
Reklama

W jednej chwili ich dom legł w gruzach. Po wybuchu w Sulisławicach potrzebna pomoc rodzinie

W jednej chwili ich starania o nowy dom legły w gruzach. Dosłownie. Rodzina Kubiaków od kilku lat remontowała budynek w Sulisławicach, by w nim zamieszkać. W ubiegłym tygodniu wybuch gazu zniszczył dorobek ich starań. Maksymilian, głowa rodziny, cudem uszedł z tej eksplozji bez większych obrażeń. Teraz jednak Kubiakowie od zera muszą odbudować dom. Proszą o pomoc sąsiadów i kaliszan.
W jednej chwili ich dom legł w gruzach. Po wybuchu w Sulisławicach potrzebna pomoc rodzinie

Głośny huk i silny wstrząs – dźwięk eksplozji 22 listopada rozniósł się po całych Sulisławicach. To wybuch gazu w domu u państwa Kubiaków. Patrząc na zniszczenia, wybuch zmiótł solidny, jednokondygnacyjny obiekt z ziemi, trudno uwierzyć, że Maksymilian, który był w środku uszedł z życiem. Na podwórku była jego najmłodsza córka, żona wkrótce miała do nich dojechać. Całe szczęście i im nic się nie stało.

Gdy kurz eksplozji opadł, ukazał się cały obraz rodzinnej tragedii. Kubiakowie remontowali ten dom od 4 lat, by w Sulisławicach osiąść  na stałe. Remont zbliżał się już do końca. Teraz została z ich domu sterta gruzu, a pod jego zwałami leży zniszczone sprzęty domowe, meble, całe wyposażenie.

Kubiakowie mają trzy córki w wieku od 9 do 20 lat. Znaczną część swoich dochodów zainwestowali w dom. Dziś mogą liczyć na pomoc sąsiadów, całą społeczność Sulisławic, ale koszty odbudowy domu i uprzątnięcia podwórka są dla nich nie do udźwignięcia. Straty wyceniane są na około 160 tysięcy złotych.

https://pomagam.pl/domsulislawice

Rodzinę można wesprzeć przez tę zbiórkę koordynowaną przez Fundację Klucz. 

źródło: Stowarzyszenie Samorządny Kalisz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 6°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1025 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama