Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Bez stygmatyzacji i rywalizacji. Z nadzieją na lepszą przyszłość

Brak adaptacji w szkołach, opóźnienie w nauce i brak akceptacji rówieśników, trudna sytuacja materialna czy pochodzenie ze środowiska zagrożonego bezrobociem - jeszcze kilka lat temu te czynniki sprawiały, że spora część młodzieży borykająca się z takimi problemami, szybko kończyła edukację i nigdy nie myślała o zdobyciu zawodu. Pojawienie się centrów kształcenia i wychowania OHP dało młodym ludziom zagrożonym wykluczeniem, szansę na skończenie szkoły i zdobycie fachu dającego pracę, a często nowe życie. Jedna z takich placówek działa w Pleszewie, a uczy się w niej młodzież z całego kraju.

W pleszewskim Centrum nie obowiązuje rejonizacja i naukę w placówce może podjąć każdy uczeń, który spełnia kryteria. Do szkoły podstawowej są przyjmowane te osoby, które  mają  ukończony  minimum  15. rok życia i nie ukończony 18. rok życia. Z kolei do szkoły branżowej I stopnia mogą zostać przyjęci uczniowie, którzy w bieżącym roku ukończyli szkołę podstawową lub gimnazjum i 18. rok życia. - Nasza placówka nie rywalizuje z innymi szkołami o uczniów, ponieważ my zajmujemy się młodzieżą znajdującą się w szczególnych sytuacjach. Te z kolei powodują, że nauka w tzw. zwykłych szkołach jest dla nich najczęściej niemożliwa do kontynuowania. Są to na ogół  osoby, które nie radzą sobie w innych jednostkach oświatowych. Mam tu na myśli m.in. problemy z nauką, pochodzenie z rodzin dysfunkcyjnych i zagrożonych niedostosowaniem społecznym. Przyjmujemy też osoby  z rodzin niepełnych, wielodzietnych oraz dotkniętych bezrobociem i symptomami przemocy czy  brakiem zaradności życiowej - wyjaśnia Krystian Piasecki, dyrektor CKiW. 

Jednak naprowadzenie na właściwe tory młodych ludzi nie polega tylko na zapewnieniu im możliwości nauki czy bezpłatnego zakwaterowania i wyżywienia. Ogromną rolę odgrywa też praca z psychologiem i pedagogiem. - Często nasi  podopieczni to osoby po wielu trudnych przejściach, które nie pozostały bez wpływu na ich życie. Bywa, że są przez to stygmatyzowani przez społeczeństwo, a to niezbyt dobrze wpływa na ich samoocenę. Nie każdy jest też skory do opowiadania o swoich problemach, stąd też wszyscy mają możliwość skorzystania z  pomocy psychologiczno-pedagogicznej - dodaje Sylwia Kordylas, zastępca dyrektora i zarazem psycholog. 

W ubiegłym roku Centrum Kształcenia i Wychowania OHP w Pleszewie obchodziło ćwierćwiecze powołania do życia. Przez te wszystkie lata mury placówki opuściło  ponad 5000 uczniów. - Aż trudno uwierzyć, że nasi pierwsi absolwenci są już dzisiaj po  czterdziestce. Z wieloma z nich nasza placówka wciąż ma kontakt i wiemy, co u nich słychać. Bardzo często podkreślają, że dzięki nauce w Centrum dostali od życia drugą szansę. Pozakładali rodziny, pracują na etatach albo prowadzą własne firmy. My, jako  placówka edukacyjna, jesteśmy dumni z ich osiągnięć - dodaje Krystian Piasecki. 

Zawody, które mogą zdobyć w CKiW uczniowie nie są przypadkowe. Zdobycie fachu stolarza, kucharza, krawca, fryzjera, murarza - tynkarza,  cukiernika, montera zabudowy i robót wykończeniowych w budownictwie  realnie zwiększa ich szanse na zdobycie pracy, są to bowiem branże, w których pracodawcy najczęściej poszukują wykwalifikowanych pracowników.

AW, CKiW OHP


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 2°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 29 km/h

Reklama