Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pracownicy DPS w Psarach poznali wyniki powtórnych testów na koronawirusa

Sytuacja jest trudna, ale pojawiło się światełko w tunelu na jej opanowanie. Drugie wyniki testów pracowników DPS-u w Psarach (pow. ostrowski), którzy od dwóch tygodni przebywają w placówce, są negatywne. Dobre wyniki powtórzonych badań mogą skrócić kwarantannę w placówce i pozwolić na jej w miarę normalne funkcjonowanie.
Pracownicy DPS w Psarach poznali wyniki powtórnych testów na koronawirusa

Przypomnijmy – 7 kwietnia potwierdzono u jednej z pielęgniarek psarskiego DPSu koronawirusa. To spowodowało, że w placówce zamknięto ponad 200 osób – 166 podopiecznych i 43 pracowników. Wszystkim zrobiono testy, które pozytywne wyszły  u 15 pracowników i 14 podopiecznych psarskiego DPSu. Z tej grupy 7 pracowników trafiło do izolatorium a 3 pensjonariuszy do szpitala. Obie grupy przebywają w Poznaniu. Pozostali czekali na koniec wyznaczonej na 14 dni kwarantanny i możliwość powtórzenia badań. Ich wyniki przyszły w niedzielę wieczorem.

„(…)Wszystkie testy są ujemne!!! Oznacza to, że po okresie heroicznej pracy i pozostawania od dawna w placówce będą mogli z niej w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin powrócić do domów. Ich obowiązki przejmą pracownicy pozostający poza DPS i grupa wolontariuszy, która zgłosiła się po moim apelu (…)” - napisał w niedzielę wieczorem na swoim profilu facebookowym Paweł Rajki, starosta ostrowski.

Apel cały czas jest jednak aktualny - podopieczni potrzebują całodobowej opieki, więc każda dodatkowa para rąk jest na wagę złota.

AW, fot. DPS w Psarach


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 6°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 12 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: A co wyrabiają takie chłystki z rejestracjami PKA, POS, ESI w starych wyjących taradajach? Nie raz jadę ulicą Asnyka, albo Ostrowską 40 km/h bo samochody tyłem wyjeżdżają tamtędy z parkingu, a i ludzie lubią tam przechodzić niekoniecznie na pasach, a tu w lusterku siedzi mi na zderzaku chłystek z fryzurą na wyspę, wciskając się do wyprzedzania i jeszcze coś mamrocząc - bo widać jak jadaczka chodzi, a przecież u nich przez wieś tak się jeździ...Data dodania komentarza: 29.04.2025, 00:37Źródło komentarza: „Słupy śmierci”. Czy nadal powinny rosnąć tak blisko dróg?Autor komentarza: EkonomTreść komentarza: Praw ekonomii nie da się oszukać podobnie jak praw grawitacji. Więcej wolnego musi w perspektywie oznaczać stosowną redukcje zatrudnienia oraz dodatkową intensyfikację akordu, Czy to jest w interesie zatrudnionych? Lepszym i uczciwszym rozwiązaniem są dodatkowe cykliczne wolne godziny pracy czy dni pracy. Socjalizm na siłę raczej to nic dobrego. Hm...Data dodania komentarza: 28.04.2025, 23:29Źródło komentarza: Czterodniowy tydzień pracy? Wielkopolskie firmy liderami TAKICH zmianAutor komentarza: Szary PracownikTreść komentarza: 🤔 .....może by tak lewaki ( i reszta miłośników koryta z wiejskiej)jednak pomyśleli o zmniejszeniu wszystkich złodziejskich podatków,składek itp. które są nam wszystkim zabierane z naszych wypłaty??????? Pracownik by się cieszył bo więcej by otrzymywał na rękę , pracodawca by się cieszył bo mniej by go kosztował pracownik, więcej by było konsumpcji, gospodarka by się napędzała...... 🤔🤔🤔 przepraszam mój błąd to jednak nie jest dobry pomysł bo biedni politycy by musieli więcej pracować jak tu nas okraść z naszych pieniędzy.Data dodania komentarza: 28.04.2025, 22:37Źródło komentarza: Czterodniowy tydzień pracy? Wielkopolskie firmy liderami TAKICH zmianAutor komentarza: HermenegildaTreść komentarza: Trzeba mieć dużego pecha żeby zrobić sobie krzywdę jadąc z dopuszczalną prędkością i walnąć w drzewo. No ale trudno. JUTRO PISZĘ PETYCJĘ o zmniejszenie dopuszczalnej prędkości w miejscu gdzie rosną drzewa przy drodze. Mam nadzieję że znowu przychylą się do mojejgo wniosku pozytywnie tak jak do wniosku o zmianę pierwszeństwa na sukienniczej i Kazimierzowskiej. :)Data dodania komentarza: 28.04.2025, 21:16Źródło komentarza: „Słupy śmierci”. Czy nadal powinny rosnąć tak blisko dróg?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama