Wstępny kalendarz nowego sezonu zakładał, że rozgrywki TAURON Ligi (pod taką nazwą będą się toczyły zmagania w najwyższej klasie rozgrywkowej siatkarek) rozpoczną się w dniach 25-27 września. Podobnie jednak, jak w przypadku męskiej PlusLigi, rozważano przyspieszenie startu o tydzień. Za takim rozwiązaniem optował Błażej Wojtyła. Stanowisko prezesa Energi MKS Kalisz podzieliła znakomita większość przedstawicieli pozostałych klubów LSK.
– Zdecydowaną większością głosów ustaliliśmy, że TAURON Liga wystartuje w weekend 18-20 września. Zdecydowana większość prezesów przychyliła się do tego pomysłu, oczywiście jest on uzależniony od tego, kiedy nasze kluby będą mogły rozpocząć przygotowania do sezonu, mówiąc krótko, kiedy siatkarki dostaną pozwolenie na treningi. W tym momencie chcemy te kwestie konsultować z władzami ministerstwa oraz władzami państwowymi, tak by można było szykować się na wspaniałą walkę w sezonie 2020/2021 – oznajmił Paweł Zagumny, prezes Polskiej Ligi Siatkówki SA.
Inaugurację ligowego sezonu tradycyjnie poprzedzi mecz o Superpuchar Polski pomiędzy Grupą Azoty Chemikiem Police (mistrz Polski i zdobywca Pucharu Polski) a Developresem SkyRes Rzeszów (wicemistrz kraju i finalista Pucharu Polski). Zostanie on rozegrany 12 lub 13 września na neutralnym parkiecie.
W trakcie spotkania padła także deklaracja, że większość klubów TAURON Ligi wystawi swoje drużyny w Lidze Letniej, którą PLS organizuje po raz pierwszy w historii – aby wynagrodzić kibicom przedwcześnie zakończony sezon 2019/2020. Będą to rozgrywki czwórek na plaży, oparte o przepisy gry w hali. Turnieje będą rozgrywane pod koniec lipca i na początku sierpnia.
Podczas czwartkowej wideokonferencji rozmawiano ponadto między innymi o zmianach w regulaminie oraz zasadach wydawania licencji na przyszły sezon.
Michał Sobczak, fot. Energa MKS Kalisz, wideo: Polska Liga Siatkówki
Napisz komentarz
Komentarze