Reklama
poniedziałek, 28 kwietnia 2025 16:16
Reklama
Reklama
Reklama

Dwa pożary w jednym czasie – poszkodowanym ten sam gospodarz. Sprawę bada policja ZDJĘCIA

Ostrowska policja wyjaśnia przyczyny pożarów, do których doszło we wtorkowy wieczór w Sobótce (pow. ostrowski). Oba wybuchły niemal w tym samym czasie, a poszkodowanym jest jeden gospodarz. Straty sięgają kilkuset tysięcy złotych.
Dwa pożary w jednym czasie – poszkodowanym ten sam gospodarz. Sprawę bada policja ZDJĘCIA

Do pierwszego zdarzenia strażaków wezwano tuż przed godz. 20.00. Na polu w miejscowości Sobótka płonął stóg z balotów słomy. – W akcji gaśniczej, która trwała 13 godzin wzięło udział 6 zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej. W trakcie działań ciągnikami wyposażonymi w ładowarki czołowe dojechali rolnicy, którzy pomogli w wyciągnięcia tych balotów w celu ich dogaszenia – informuje kpt. Tomasz Chmielecki, oficer prasowy ostrowskiej straży pożarnej. – Spaleniu uległo około 850 sztuk balotów słomy. Wstępne straty zostały oszacowane na około 100 tys. zł.

Podczas gdy strażacy walczyli z ogniem na polu, kwadrans po godz. 20.00 przyszło zgłoszenie o pożarze stodoły kilkaset metrów dalej. Tam również ogień trawił składowaną wewnątrz słomę. – Część mienia o wartości około 170 tys. zł udało się uratować, jednak spłonęło 530 sztuk balotów słomy oraz częściowo stodoła. W tym przypadku wstępne straty oszacowano na około 190 tys. zł - dodaje kpt. Tomasz Chmielecki.

W kulminacyjnym momencie w tej akcji gaśniczej uczestniczyło 13 zastępów straży. Działania trwały ponad 20 godzin, a ogień dogaszano jeszcze w środę po południu. - Poszkodowanym w obu przypadkach jest ta sama osoba – mówi sierż sztab. Małgorzata Michaś, oficer prasowy ostrowskiej policji. – Powołany został biegły z zakresu pożarnictwa w celu wyjaśnienia przyczyny tych zdarzeń.

MIK, fot. OSP KSRG Sobótka


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 20°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1026 hPa
Wiatr: 7 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama