Nowe auto ma napęd uterenowiony i czterodrzwiową kabinę przystosowaną do przewozu sześciu osób. Wyposażone jest w radiotelefon, wyciągarkę elektryczną o uciągu 20 ton, działko wodno-piankowe na dachu, zbiornik wody o pojemności 7 tys. litrów i zbiornik środka pianotwórczego na 700 litrów. Zasięg rzutu wody wynosi 50 metrów, maksymalna wydajność 3,2 tys. litrów na minutę.
Jednostka napędowa Scanii to sześciocylindrowy, rzędowy silnik wysokoprężny z turbodoładowaniem i bezpośrednim wtryskiem paliwa Common Rail, który osiąga maksymalną moc 450 KM. - Jako zawodowy strażak muszę przyznać, że obecnie przy tej ilości zdarzeń i często skomplikowanych akcji, OSP jest istotnym wsparciem dla Państwowej Straży Pożarnej. Poziom wyszkolenia strażaków ochotników i ich zaplecze sprzętowe sprawiły, że współczesne straże ochotnicze nie różnią się właściwie niczym od służb zawodowych - powiedział Roman Matecki, zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowie Wielkopolskim.
Wóz jest jednym z czterech pojazdów, które w tym roku trafią do OSP w powiecie ostrowskim i jednym z 62 w województwie wielkopolskim. Pojazd zastąpi wysłużone auto, które przygodzickim strażakom służyło 32-lata. I chociaż leciwe i ma następcę to nadal będzie wspomagać druhów w czasie akcji. - Naprawimy to, czego nie mogliśmy zrobić wcześniej, bo musielibyśmy go na dłużej wycofać ze służby – zdradził Przemysław Krakowski, wiceprezes zarządu OSP w Przygodzicach.
Samochód kosztował 1 mln 100 tysięcy złotych. Jego zakup sfinansowano z budżetu Gminy Przygodzice (561.500 zł), Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Komendy Głównej PSP i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego.
AW, zdjęcia Tomasz Wojtasik, UG w Przygodzicach
Napisz komentarz
Komentarze