Do zawalenia się drewnianej konstrukcji doszło około 18.00 w jednym z pustostanów przy ul. Asnyka. Jak przekazuje Urząd Miasta - Zawaliła się drewniana konstrukcja i około 8 metrów kwadratowych dachu budynku w oficynie. Była to część obiektu rozkwaterowana. W części głównej, frontowej mieszka jedna rodzina.
Świadkowie wezwali straż pożarną i policję, w tym miejscu bowiem często przebywali bezdomni. Po wstępnych oględzinach nie znaleziono żadnych ofiar. Strażacy będą teraz przeszukiwać rumowisko.
W tej okolicy już wcześniej dochodziło do zawalenia się budynków. W czerwcu 2019 roku przy ul. Ostrowskiej zawalił się strop opuszczonej kamienicy. Piszemy o tym TUTAJ.
A cztery lata temu również przy Asnyka zawalił się potężny mur i spowodował destrukcję sąsiadującej z nim kamienicy. Przypominamy to zdarzenia TUTAJ.
MS, fot. KB
Napisz komentarz
Komentarze