Do pierwszego zatrzymania doszło w piątek 2 października około godz. 9.20. - Mężczyzna, który zauważył, że jadący przed nim drogą krajową nr 11 samochód dostawczy marki Citroen ma problem w utrzymaniu toru jazdy na jednym pasie drogi, postanowił jechać za nim. W międzyczasie za pośrednictwem numeru alarmowego przekazał informację o dziwnie zachowującym się kierowcy – mówi asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy jarocińskiej policji. - W Witaszycach citroen zjechał z drogi głównej i dalszą jazdę kontynuował ul. Stawną. Niestety, kierowca tego pojazdu nie zauważył skrzyżowania i wjechał w znajdujący się na wprost drogi płot okalający posesję. Mężczyzna, pomimo próby pieszej ucieczki, został ujęty przez zgłaszającego i przekazany policji.
Jak ustalono kierowca był pijany. 41-letni mieszkaniec gminy Kotlin miał w organizmie prawie 3 promile.
Do podobnego zdarzenia doszło dzień później w tej samej miejscowości. Tym razem dzięki reakcji świadka wpadł 58-letni mieszkaniec gminy Jarocin. - O godz. 15.00 mężczyzna został ujęty przez innego kierowcę, którego zaniepokoił sposób, w jaki przemieszczał się jadący przed nim pojazd marki Mercedes. W tym przypadku urządzenie do pomiaru alkoholu w wydychanym powietrzu wskazało wynik 0,76 mg/l, co daje blisko 1,6 promila w organizmie – mówi asp. Agnieszka Zaworska.
Obu zatrzymanym mężczyznom grozi do 2 lat więzienia. Sąd zobowiąże ich również do wpłaty świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie od 5 do 10 tys. zł.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze