Do incydentu doszło 25 października br. kilka minut przed godziną 20:00. Wracający ze służby do domu policjant zatrzymał się na jednej ze stacji paliw. - Tam, stojąc przy dystrybutorze, zauważył odjeżdżający z parkingu samochód marki Audi. Kierowca po ujechaniu kilku metrów zatrzymał się – relacjonuje asp. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy jarocińskiej policji. - Wówczas uwagę funkcjonariusza zwróciły uszkodzenia innego samochodu, przy którym chwilę wcześniej stało zaparkowane Audi. Gdy kierowca tego pojazdu zaczął sprawdzać uszkodzenia własnego samochodu, st. asp. Chmielewski uznał, że właściciel tego pojazdu będzie chciał odjechać z miejsca, nie informując o uszkodzeniach kierowcy ciężarowego DAF-a.
Gdy funkcjonariusz podszedł o mężczyzny zauważył, że ma on problem z utrzymaniem się na nogach i że czuć od niego woń alkoholu. Zatrzymał go i zabezpieczył kluczyki od pojazdu. - Pilnując ujętego kierowcę, poprosił jednego z klientów stacji o powiadomienie o zdarzeniu Policji. Sam też zadzwonił do patrolu jarocińskiej drogówki, który kilka minut później przejął mężczyznę od nieumundurowanego funkcjonariusza – mówi asp. Agnieszka Zaworska. -Przeprowadzone badanie potwierdziło, że mężczyzna spożył sporą ilość alkoholu. W jego organizmie stwierdzono ponad 2 promile alkoholu.
22-letni obywatel Ukrainy został przewieziony do komendy w Jarocinie. Gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzut dotyczący kierowania pojazdem mechanicznym będąc w stanie nietrzeźwości. Za popełnione przestępstwo grożą mu 2 lata pozbawienia wolności. Kierowca Audi odpowie również za popełnione wykroczenie.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze