Barbara N., nauczycielka języka polskiego z kilkudziesięcioletnim stażem oraz ówczesna radna Sejmiku Województwa Wielkopolskiego nie stanie za swój czyn przed sądem. Śledczy nie dopatrzyli się przestępstwa w zamknięciu dwóch nastolatków w przykościelnej krypcie.
- Zamknięcie chłopców w krypcie według śledczych nie wyczerpało znamion przestępstwa. Prokuratura Rejonowa w Kaliszu nie dopatrzyła się go również w wątku dotyczącym rozstroju zdrowia, którego mieli doznać w wyniku zamknięcia 11-latkowie – wyjaśnił Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.
Zajście miało miejsce w ubiegłym roku przed Wielkanocą. 11-letnie dzieci uczestniczyły w nabożeństwie. Po nim, razem z nauczycielką odwiedziły kryptę znajdującą się za kościołem w miejscowości Rajsko w gminie Opatówek. Barbara N., nauczycielka języka polskiego z kilkudziesięcioletnim stażem oraz ówczesna radna Sejmiku Województwa Wielkopolskiego zamknęła Dawida i Wojtka w pomieszczeniu, w którym spoczywają szczątki dawnych właścicieli miejscowości. Obecnie krypta służy za kaplicę przedpogrzebową. Jak tłumaczyła nauczycielka, dwaj 11-latkowie byli niegrzeczni. Uwięzienie było karą za ich zachowanie w czasie zwiedzania.
AW, zdjęcia arch.
Napisz komentarz
Komentarze