Pani zamknęła nas w kostnicy
To szokujące wyznanie usłyszała w miniony piątek matka 11-letniego Dawida, który cały roztrzęsiony wrócił z rekolekcji. Według relacji chłopca oraz jego kolegi, obaj zostali tam uwięzieni przez swoją nauczycielkę. Krzyczeli, walili w drzwi, ale kobieta – pedagog z kilkudziesięcioletnim stażem i radna Sejmiku Województwa Wielkopolskiego - nie reagowała. Jak mówią rodzice dzieci, czara goryczy się przelała, bo metody wychowawcze nauczycielki już od dawna pozostawiają wiele do życzenia. Kobieta została zawieszona do odwołania. Nie odbiera telefonów.
16.04.2014 16:43