Miały ozdobić groby zmarłych ostrowian, ale ozdobiły miejskie ulice. W sumie 1300 donic chryzantem, które trafiają na miejskie klomby. Już można je zobaczyć między innymi na placu Bankowym. – Upiększamy miasto, nasadzając chryzantemy, które odkupiliśmy od lokalnych przedsiębiorców, którzy mieli problem ze zbyciem kwiatów – wyjaśnia Mikołaj Kostka, wiceprezydent Ostrowa Wielkopolskiego. - Podjęliśmy też współpracę z ARiMR i cześć odkupionych przez nich kwiatów też jest nasadzana na naszych skwerach
Akcja ratowania chryzantem ruszyła już w miniony weekend, tuż po ogłoszeniu, że we Wszystkich Świętych i Zaduszki cmentarze będą zamknięte. Premier Mateusz Morawicki swoją decyzję ogłosił w piątek po południu, na kilka godzin przed wejściem przepisu w życie. Wtedy odezwali się ogrodnicy i sprzedawcy, którym z ratunkiem podążyły nie tylko osoby prywatne, ale także samorządy i instytucje publiczne.
AW, zdjęcia UM w Ostrowie Wielkopolskim
Napisz komentarz
Komentarze